Gruszka_na_w...
20:56, 03 maj 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Sporo roślin jest zmaltretowanych przez przymrozki. Krzewów i drzewek nie ruszam. Najbardziej przemarznięte byliny i trawy wycięłam. Dzisiaj podlałam wodą z wodociągu dwie najbardziej suche rabaty. Jutro, jeśli nie spadnie deszcz, podleję resztę. Czuję wyrzuty sumienia, kiedy podlewam ogród woda pitną. I trudno mi się przemóc do innego podejścia.

Trzy godziny nawadniałam zagonek pod pomidory w warzywniku. Bryły gliny tak zaschły, że nie dało ich rady rozdrobnić.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz