Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

mrokasia 21:42, 04 cze 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
Ja mam (dzięki Łucji z Migawek) pierwszy raz w życiu pomidorki w donicach. Dla mnie to wielki eksperyment . Na razie idą w górę, kwiatów a tym bardziej owoców na razie nie widać... Nie za bardzo wiem jak się z nimi obchodzić...

A co do niespodzianek to zdaje się, że mam też pomidora przy nowoposadzonych tujach... Skąd on się tam wziął to nie mam pojęcia... może ktoś tam wyrzucił koktajlowego i z pesteczki sobie wyrósł? No chyba, że to chwast co ma liście i zapach pomidora...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gruszka_na_w... 22:30, 04 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mrokasia napisał(a)
Ja mam (dzięki Łucji z Migawek) pierwszy raz w życiu pomidorki w donicach. Dla mnie to wielki eksperyment . Na razie idą w górę, kwiatów a tym bardziej owoców na razie nie widać... Nie za bardzo wiem jak się z nimi obchodzić...

A co do niespodzianek to zdaje się, że mam też pomidora przy nowoposadzonych tujach... Skąd on się tam wziął to nie mam pojęcia... może ktoś tam wyrzucił koktajlowego i z pesteczki sobie wyrósł? No chyba, że to chwast co ma liście i zapach pomidora...


U mnie pomidory wysiały się w cisach koło kompostownika.
Zakop w doniczce z pomidorkiem skórkę od banana. Do końca czerwca raz w tygodniu podlewaj rozcieńczona gnojówka z pokrzywy, a potem ze skrzypu. Staraj się nie moczyć liści. Koktajlowe zaczynają kwitnienie trochę później.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
natka098 22:41, 04 cze 2018


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Aj i stipa jedzie do mnie. Jutro będę mogła odebrać. Niezbyt chyba to mądre, bo wysiewać powinno się znacznie wcześniej, ale może teraz się uda bo na sianie to ja nie mam w domu warunków.
____________________
Natalia - Mój zakątek
Gruszka_na_w... 22:55, 04 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
natka098 napisał(a)
Aj i stipa jedzie do mnie. Jutro będę mogła odebrać. Niezbyt chyba to mądre, bo wysiewać powinno się znacznie wcześniej, ale może teraz się uda bo na sianie to ja nie mam w domu warunków.


Swoją wysiewałam w pudełku po margarynie. Trzeba tylko pilnować, żeby słońce nie wysuszyło ziemi z nasionkami.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
natka098 22:58, 04 cze 2018


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Swoją wysiewałam w pudełku po margarynie. Trzeba tylko pilnować, żeby słońce nie wysuszyło ziemi z nasionkami.


Tylko co potem z nią zrobić? Znaczy na zimę co zrobić.
____________________
Natalia - Mój zakątek
Gruszka_na_w... 23:17, 04 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
natka098 napisał(a)


Tylko co potem z nią zrobić? Znaczy na zimę co zrobić.


Ona bardzo szybko kiełkuje. Kiedy będzie miała około 10-15 cm wsadzisz ją do ogrodu. Na wiosnę zetniesz 5 cm nad ziemią i będziesz obserwować, czy wypuszcza nowe źdźbła.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
natka098 08:09, 05 cze 2018


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Ona bardzo szybko kiełkuje. Kiedy będzie miała około 10-15 cm wsadzisz ją do ogrodu. Na wiosnę zetniesz 5 cm nad ziemią i będziesz obserwować, czy wypuszcza nowe źdźbła.


Dzięki, to tak zrobię.
____________________
Natalia - Mój zakątek
mira 11:54, 05 cze 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Ja też tęsknię ale mnie coś zatkało.
Chodzę wczesniej spać w ogrodzie siedzę do wieczora bo albo podlewam albo coś przycinam albo spaceruje no chłonę a potem padam - upały mnie rozłożyły.
Ponoć 140 lat temu takie upały też byly. U mnie z drzew lecą suche liście.
Dobrze u ciebie pooglądać cudne róże no i te pomidory - super. Znasz odmianę?

Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 22:01, 05 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
mira napisał(a)
Ja też tęsknię ale mnie coś zatkało.
Chodzę wczesniej spać w ogrodzie siedzę do wieczora bo albo podlewam albo coś przycinam albo spaceruje no chłonę a potem padam - upały mnie rozłożyły.
Ponoć 140 lat temu takie upały też byly. U mnie z drzew lecą suche liście.
Dobrze u ciebie pooglądać cudne róże no i te pomidory - super. Znasz odmianę?

Pozdrawiam serdecznie.


Też nie lubię upałów. Dobrze, że w domu mamy przyjemną temperaturę, to można odetchnąć. Cieszę się, że już mi nie wiszą nad głową żadne ciężkie prace ogrodowe, bo w tych temperaturach praca byłaby katorgą.
Rośliny w ogrodzie w miarę dobrze radzą sobie z upałami. W warzywniku mszyce zmasakrowały trochę bób, czosnek jest mniejszy. Ładnie plonują groszek,truskawki i poziomki. Sporo owoców jest na wiśniach, porzeczkach, agreście i gruszach.
Wyjątkowo piękne są róże. Mają sporo kwiatów. Poza mszycami, nie widzę czegoś, co by je trapiło. Może wreszcie okrzepły.
Pomidorków mam kilka odmian. Najwięcej tych przeznaczonych do suszenia:
San Marzano i Szejk. Jest Malinowy kapturek i niskie pomidorki karłowe Promyk i Malinowy Ożarowski. Na razie rosną zdrowo.
Odetkaj się jak najszybciej, bo bardzo Cię brakuje. Nikt tak pięknie nie opowiada o radości z oglądania kwitnących roślin.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:16, 05 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Dzisiaj ścięłam kocimiętkę i szałwię lekarską w części ogrodu. Wykopałam kostrzewy. Już nie mam siły na dzielenie ich co dwa lata.



Zakwitły pierwsze lilie, kwitną też tawuły japońskie.



Ogród opanowały róże.





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies