Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

kwartet 23:24, 21 paź 2018

Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
Jak zwykle zwalona z nóg się czuję.Zmienność twojego ogrodu niesamowita,jeśli to jest turecki dywan to ten z najwyższej półki.
Z tym zagospodarowaniem przestrzeni niby niczyjej to masz rację.
Na mojej ulicy to nie jest tak źle,większość coś tam stara się zrobić( mniej lub bardziej udanie).Gmina zrobiła drogę i choć jest spory pas trawnika nie wpadli na pomysł posadzenia jakich kolwiek roślin.Wykonawca drogi wręcz mi powiedział żebym nasadzenia zrobiła po odbiorze.
Chojny posiadam w trzech odmianach,Gentsch White' tnę w stożek a z tych zwykłych robię żywopłot.Cięcie robię dwa razy w roku.Zwykłe puszczone samopas wielgachne są i rzadkie(znajoma ma taką 20 latkę) nieszczególnie to wygląda.Drabina wskazana.
Ścietolistny urokliwy wielce, rzeczywiście ambrowca nieźle udaje.
Czy klony ginala coś przycinasz? Chciałabym moje trochę skorygować i nie wiem jak się za to zabrać.
Gruszka_na_w... 23:41, 21 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
kwartet napisał(a)

Czy klony ginala coś przycinasz? Chciałabym moje trochę skorygować i nie wiem jak się za to zabrać.


Podkrzesywałam je. One mają tendencję do wielopniowości. Część korygowałam na jednopienne, a części redukowałam skłonność do pójścia w formę krzaczastą. Cięcie trzeba robić wcześnie- styczeń/luty. Raz mi się jeden rozpłakał, bo zrobiłam to w marcu.
I dziękuję za miłe słowa.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mikina34 13:36, 22 paź 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Haniu, zgłaszam się po przymusowej przerwie życiowo chwilowo ogarnięte, można wrócić do ogrodu.
U Ciebie jak zawsze barwnie, zazdroszczę Ci tej różnorodności. Ja stwierdzam, że jestem ograniczona umysłowo jeżeli chodzi o planowanie nasadzeń i ułożenie tak żeby wszystko do siebie pasowało, albo układam pod linijkę albo tworzę jakieś dziwne powtórzenia. W efekcie wychodzi nudno i nijako i albo wszystko kwitnie albo nic, no i za dużo bylin, za mało krzewów Ale na szczęście nabieram po woli dystansu do tego co "stworzyłam" na tym "polu za stodołą" i czasem udaję, że to w ogóle nie moje rabaty, że tak już było

Nabyłam ściętolistnego jupiiii dzięki Tessie cudny Ci on.
Aaaa, własnie, piszesz o klonach ginnala, mam dwa i każdy inny, jeden jest wysokim kilkugałeziastym krzaczorem, drugi zgrabnym małym krzewem, ock? Tego pierwszego jak ciachnę w zimie to myślisz, że się ustatkuje?

PS. Ależ się rozpisałam chyba muszę założyć swój wątek, żeby nie zaśmiecić innych wątków
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Gruszka_na_w... 16:14, 22 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
mikina34 napisał(a)


Nabyłam ściętolistnego jupiiii dzięki Tessie cudny Ci on.
Aaaa, własnie, piszesz o klonach ginnala, mam dwa i każdy inny, jeden jest wysokim kilkugałeziastym krzaczorem, drugi zgrabnym małym krzewem, ock? Tego pierwszego jak ciachnę w zimie to myślisz, że się ustatkuje?

PS. Ależ się rozpisałam chyba muszę założyć swój wątek, żeby nie zaśmiecić innych wątków


Po pierwsze: załóż wątek koniecznie, bo jesteś dociekliwą ogrodniczką, zadajesz pytania i warto mieć te pytania i odpowiedzi na podorędziu. W razie godziny W od razu są pod ręką.

Po drugie: warto mieć pod ręką swoje myśli, dylematy, roztrząsania, analizy i syntezy, spostrzeżenia. Zapisywane ad hoc, po czasie pozwalają na spojrzenie na nie z dystansem, na spokojnie. Sprawdzić, czy dokonane wybory miały sens

Po trzecie: można szybko przenieść się w czasie, do pór roku, miesięcy. czasem się to przydaje. Widzi się, czy rośnie dobrze, czy kiepsko; współgra, czy zgrzyta.

Po czwarte: dobrze od czasu do czasu porozmawiać samej z sobą

Ściętolistny niechaj rośnie dorodnie!

Sfotografowałam klony Ginnala. Łatwo nie było.
Wszystkie sadzone w tym samym czasie.
Najdorodniejszy jest ten naprzeciw tarasu. Podkrzesywany od dołu, bo tuż obok jest płot. Na pniu i na gałęziach widać wypustki po starych gałązkach. Zasłania okno tarasowe i balkonowe naprzeciw.



Drugi, co do wielkości jest ten na froncie na rabacie zapłotowej. Kiedy naprzeciw stanie dom, będzie nas maskował. Podkrzesywany z lekka.





Pozostałe w porównaniu z nimi, to niemowlęta.
Pierwszy uformował sie na jednopienne drzewko, drugi chciał być krzakiem. Ciężko go było ciachnąć sekatorem. W tym roku spróbuję odciąć kikutki piłą.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:17, 22 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Rano w ogrodzie powitał nas mrozik.









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:23, 22 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Niby drobiazg, a zupełnie odmienił rośliny









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:27, 22 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084


Potem zaświeciło słoneczko



Podczas upałów starałam się systematycznie podlewać rodki. Te na rabacie wyniesionej niestety stracą sporo liści.



Malepartus

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 16:31, 22 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084




Na garażowej liście kulturalnie opadają na rabatę. Na klińcu jest czyściutko.


żylistek Nikko z rozplenicą
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Alicja169 16:42, 22 paź 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Niby drobiazg, a zupełnie odmienił rośliny





Faktycznie drobiazg, ale za to jaki śliczny
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Kasya 18:14, 22 paź 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42051
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Rano w ogrodzie powitał nas mrozik.











Uuu...powiało mrozem
Wyjatkowo nie u mnie
Ale pewnie lada dzień
Pieknie ten mrozek wyglada na zdjęciach
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies