Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 18:52, 11 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Poppy napisał(a)
Ale nacielas Ale co racja, to racja, lepiej teraz, niz podeptac wychodzace cebulowe. Bedziesz je ciachac i kopostowac?


Mam taka maszynę, która tnie mi te gałęzie na drobne zrębki. Tymi zrębkami ściółkuje rabaty. Zwykle po roku się rozkładają.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:56, 11 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
mikina34 napisał(a)

Dziękuję Ci pięknie wypróbowałam i działa

Ja jeszcze nic nie działałam, bo wszędzie śnieg leży. Zrobiłam zdjęcia jabłonek, wkleję je u siebie, może jak mówisz nie jesteś ekspertem ale nie ma to jak własne doświadczenie

A serbskie świerki to teraz? Bo mam takiego z trzema czubkami


Serbów nie tnę w ogóle, ale z tego co pisała Toszka sztywniejsze iglaki tnie się w marcu. Dopytaj.
Ciesze się, że podlinkowanie działa.
Czekam więc na zdjęcia owocowych. Wspólną siłą forum pewnie zabieg cięcia się uda.
Naparstnice będą!


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
roma2 19:13, 11 lut 2019


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Agatka coś wspominała, że zgarnęłaby od Ciebie trchę imperaty. Ja bym zgarnęła cały Twój przedogródek . Zaczynam myśleć o swoim. Ale na spokojnie, bo muszę tam przygotować porządnie ziemię. Łatwo nie będzie, ponieważ w moim przedogródku króluje oczyszczalnia. Ziemia licha, na dodatek panowie zapomnieli o co prosiłam i podglebie rozwlekli na wierzchu.
____________________
Komendówka
Gruszka_na_w... 19:32, 11 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
roma2 napisał(a)
(...) przedogródek . Zaczynam myśleć o swoim. Ale na spokojnie, bo muszę tam przygotować porządnie ziemię. Łatwo nie będzie, ponieważ w moim przedogródku króluje oczyszczalnia. Ziemia licha, na dodatek panowie zapomnieli o co prosiłam i podglebie rozwlekli na wierzchu.


Rodki się sprawdzą, trawiszcza, runianka
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
roma2 19:34, 11 lut 2019


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Rodki się sprawdzą, trawiszcza, runianka


Takiego mam plana Haniu
____________________
Komendówka
Zana 19:38, 11 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)




Czy zostało? Jasne, że tak.





To ja Cię podziwiam, że Ty to ogarniasz co gdzie uciąć, żeby coś sensownego zostało
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Mgduska 19:55, 11 lut 2019


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Cha, pogoda wczoraj byłą przyzwoita, to i ja ciachnęłam trawsko, co się już zaczęło kłaść na okoliczne towarzystwo. Krzaków jeszcze się boję
Zazdraszczam Ci tej rozdrabniarki - mam dwa marzenia co do maszyn przydatnych w ogrodzie - glebogryzarka i rozdrabniarka... Ach, jak bym sobie poglebogryzła i porozdrabniała!
____________________
Sałatka pokrzywowa
Gruszka_na_w... 20:13, 11 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Zana napisał(a)


To ja Cię podziwiam, że Ty to ogarniasz co gdzie uciąć, żeby coś sensownego zostało


Co roku wycinam 1-2 najstarsze gałęzie, tym sposobem krzew się nie starzeje.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:21, 11 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Mgduska napisał(a)
Cha, pogoda wczoraj byłą przyzwoita, to i ja ciachnęłam trawsko, co się już zaczęło kłaść na okoliczne towarzystwo. Krzaków jeszcze się boję
Zazdraszczam Ci tej rozdrabniarki - mam dwa marzenia co do maszyn przydatnych w ogrodzie - glebogryzarka i rozdrabniarka... Ach, jak bym sobie poglebogryzła i porozdrabniała!


Od momentu przeprowadzki raz w roku kupowałam jakiś potrzebny sprzęt. Cos tam dostałam w prezencie. Po 4 latach uzbierał się podstawowy zestaw. Glebogryzarka już mi jest zbędna. Nie miałaby już terenu do gryzienia. A wcześniej miałam opory przed jej użyciem. Obawiałam się, że mi posieka korzenie chwastów (perzu) i narobię sobie problemu. Inna sprawa, że nasze gabaryty mogłyby spowodować to, że glebogryzarka zaczęłaby nami miotać. czasem trudno nad nią zapanować.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
paniprzyroda 20:55, 11 lut 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Poczytałam wcześniej, podziwiałam relację z podróży. Sporo już ogarnęłaś, u mnie to jeszcze niemożliwe, może coś w tygodniu ruszę, jak obeschnie. Zrębkujesz świeże gałęzie, czy czekasz aby przeschły? Glebogryzarka służy nam od lat, ale gabaryty starego warzywnika są inne, wiosną i tak traktor wjeżdżał przy okazji wczesnych upraw w polu. Potem glebogryzarka przed sianiem, by dobroci wymieszać i spulchnić ziemię. Agregatu czy szpadla nie zastąpi
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies