Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Mgduska 21:01, 11 lut 2019


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Ja mam dwa kawałki ugoru do wyrównania i odnowienia - kombinuję, żeby glebogryzarkę po prostu wypożyczyć, trochę się pobawię i oddam - żeby nie kusiło
Ale rozdrabniarka - zabawa na lata!
____________________
Sałatka pokrzywowa
Gruszka_na_w... 21:12, 11 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Mgduska, udanej zabawy!

Mariolko, nie mam miejsca na składowanie gałęzi. Zrębkuję zwykle po zakończeniu cięcia. Urządzenie nie radzi sobie z tymi cieniutkimi patyczkami, ale te grubsze tnie dobrze.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Brzozowadzie... 11:10, 12 lut 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Brzozowa Agatko, nie wiem jakie tam macie na wschodzie temperatury.
U siebie klonów już nie mogłam ciąć, bo "płakały". Sprawdź na malutkiej gałązce- odetnij ja i sprawdź, czy kapie sok. Jeśli teraz się nie da, to zrobisz ciecie w czerwcu/ lipcu. Wtedy nie ma już niebezpieczeństwa wycieku soku.
Napisałam Priv.

Kalina angielska ma mnóstwo pączków. Zawsze trudno mi uwierzyć, że z czegoś tak niepozornego rodzi się coś tak uroczego i pachnącego na pół ogrodu.


U nas na wschodzie dziś zero stopni w ciągu dnia, ale idzie ciepło Widzisz, dobrze, że się wczoraj wstrzymałam, zrobiłam przed chwilą test na gałązce i poobserwuję, dzięki
Dwie kaliny japońskie już mam zaplanowane na front na wiosnę, ale ta Twoja równie piękna, aż sobie wygooglałam.
Na każdą gałązkę moje chłopaki zacierają rączki, wspaniale piecze się na nich kiełbaski Choć te świeże trzeba trochę przesuszyć
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Poppy 10:20, 13 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Mam taka maszynę, która tnie mi te gałęzie na drobne zrębki. Tymi zrębkami ściółkuje rabaty. Zwykle po roku się rozkładają.



Super! Tez sie czaje na rozdrabniarke, znalazlam taka fajna i dosc tania, ale noza nie daloby sie wymienic/naostrzyc, wiec moze za pare lat sie uda kupic drozszy i porzadniejszy. TYle ze ja nie beda miala takich ilosci galezi, ale chcialabym takze rozdrabniac suche badyle z rabat, bo one dlugo sie kompostuja. O tych zrebkach myslalam wlasnie w celu dodawania do kompostu, a nie sciolkowania rabat, ale podoba mi sie ten pomysl!
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Kawa 10:24, 13 lut 2019


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Haniu u Ciebie już wiosna
wcześniej niż gdzie indziej !
u mnie śnieg zimno i wietrznie
ale na sobote zapowiadają 12 stopni
moze ruszę 4 litery!
macham
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Poppy 10:25, 13 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Od momentu przeprowadzki raz w roku kupowałam jakiś potrzebny sprzęt. Cos tam dostałam w prezencie. Po 4 latach uzbierał się podstawowy zestaw. Glebogryzarka już mi jest zbędna. Nie miałaby już terenu do gryzienia. A wcześniej miałam opory przed jej użyciem. Obawiałam się, że mi posieka korzenie chwastów (perzu) i narobię sobie problemu. Inna sprawa, że nasze gabaryty mogłyby spowodować to, że glebogryzarka zaczęłaby nami miotać. czasem trudno nad nią zapanować.


No wlasnie. Masz calkowita racje, co do glebogryzarki! Moj maz postanowil nam ulzyc z kopaniem gliny (trzeba bylo rownac teren) i takowa zakupil. W efekcie pokrzywy, ktore kiedys byly w jednym kacie cudownie sie rozmnozyly Tak samo mniszki, i pewnie inne chwasty. jak bylam w poblizu, to wybieralam korzenie, jak M mi robil niespodzianke, to nie wpadl na pomysl z wybieraniem
Popsula sie, nie zal mi.
Co do gabarytow, to sa tez takie mniejsze, da sie dopasowac
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
mikina34 12:46, 13 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Tez mi się marzy rozdrabniacz do gałęzi, ale miejsca na przechowywanie nie ma No chyba, że kiedyś się dobuduje jakąś wiatę

Haniu, rzuć okiem na moje klony ginnala.
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Gruszka_na_w... 16:57, 13 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Poppy napisał(a)


Super! Tez sie czaje na rozdrabniarke, znalazlam taka fajna i dosc tania, ale noza nie daloby sie wymienic/naostrzyc, wiec moze za pare lat sie uda kupic drozszy i porzadniejszy. TYle ze ja nie beda miala takich ilosci galezi, ale chcialabym takze rozdrabniac suche badyle z rabat, bo one dlugo sie kompostuja. O tych zrebkach myslalam wlasnie w celu dodawania do kompostu, a nie sciolkowania rabat, ale podoba mi sie ten pomysl!


Solidne rozdrabniarki to te spalinowe. Kosztują 4 razy tyle, co te elektryczne. Na tę ilość materiału do rozdrabniania jaką mam, wersja budżetowa wystarczy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:00, 13 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Kamilko/ Kawo, właśnie zerkam na prognozy pogody. Od piątku słonecznie i cały następny tydzień to ok. 10 stopni na plusie. Będzie się działo.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:04, 13 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
mikina34 napisał(a)
Tez mi się marzy rozdrabniacz do gałęzi, ale miejsca na przechowywanie nie ma No chyba, że kiedyś się dobuduje jakąś wiatę

Haniu, rzuć okiem na moje klony ginnala.


Specjalnie na potrzeby parku maszynowego dla celów ogrodniczo-porządkowych zaplanowałam pomieszczenie gospodarcze przy garażu. Bardzo się przydaje.
Klony obejrzałam i doradziłam.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies