Można. Z tym, że nie będzie ona aż tak bogata w mikroorganizmy gdybyśmy chcieli ją zrobić z własnego kompostu. Herbatka herbatką ale tak na prawdę kompost tea to nic innego jak kompost w płynie po oddzieleniu masy stałej i dodatkowym namnożeniu pożytecznych mikroorganizmów. W ten sposób mamy możliwość wprowadzić kompost dolistnie, a nie tylko doglebowo.

Kasiu ale Ty masz idealny ogród! Piękny! Ten bonsai cudny, wszystko ślicznie razem skomponowane, trzmieliny jak podrosną będą mega w tych trawach i te linie na rabatach, teraz strasznie żałuję,że na moich są inne. Buziaki!

Idealnie . Nic dodać nic ująć Dzięki takim ogrodom mam tyle zapału do pracy

Dziękuję bardzo.
Zapał do pracy dobra rzecz . Ja ostatnio mam czas: "żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce" .

W co drugim wątku czytam o problemach związanych z patogenami roślin lub szkodnikami które je dopadają i tak się zastanawiam...
Po co komu i do czego potrzebne są na ,,Ogrodowisku" wątki tematyczno-poradnikowe?
Podane jest tam wszystko jak na dłoni co robić aby mieć w swoim ogrodzie piękne i zdrowe rośliny. Czytelnie, zrozumiale i po polsku. Praktycznie każde zagadnienie opatrzone jest dodatkowo zdjęciami aby uwiarygodnić to o czym się pisze. Ja od wielu lat nie stosuję w swoim ogrodzie sztucznych nawozów i chemicznych oprysków. Od czasu kiedy przeszedłem na niekowencjonalną uprawę ogrodu bardzo rzadko zdarza mi się dostrzec zainfekowaną lub uszkodzoną roślinę. Nie mam problemów z plagą pędraków w trawniku, nie wiem co to jest ćma bukszpanowa, moje drzewa i krzewy zarówno liściaste jak i iglaste są okazami zdrowia. Ja nikogo do niczego nie zmuszam. Nikomu też nie mam zamiaru urządzać ogrodu ale czy jest sens dalej narażać własne zdrowie dla paru roślin.

Czy mogłabym zobaczyć jak wygląda teraz ten trawnik, bo to foto jest z 2015 roku... jak dalej jest taki jak po założeniu to chylę czoła......

A na bukszpanie jest miodunka bukszpanowa..

Klon za wiele przez 3 lata nie urósł. Ale miło oglądać zdjęcia porównawcze. Bardzo mi się one podobają, ale u mnie niestety po zimie odmówił współpracy


Przy okazji pozdrawiam Cię Kasiu. Mam nadzieję, że ci nic nie zwiało w nocy... u mnie tylko doniczki pozrzucało.

Edit, pozwiewało i rozwaliło wszystkie pułapki na ćmę bukszpanową.. kilka części znalazłam..