Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielony Punkt - ogród Finki

Pokaż wątki Pokaż posty

Zielony Punkt - ogród Finki

myszorek 00:09, 29 cze 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Przez chwilę myślałam, że styropian masz na podwórku.Przez myśl by mi nie przeszło, ze to grad!
Strasznie współczuję, mam nadzieję, ze rośliny szybko nabiorą kondycję, a Wy zapomnicie o tym wydarzeniu.
____________________
ogród zmyślony
finka 00:14, 29 cze 2011


Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
a wiesz że nawet nie skojarzyłam ze styropianem...

przez tego linka na moją stronę nie da się wejść. trzeba wpisać ręcznie lub skopiować adres....

ciekawe dlaczego się nie da? czy są tu jakieś ograniczenia?

www.zielonypunkt-zieba.pl

____________________
Marta /Finka/ Zielony Punkt - ogród Finki
Gardenarium 00:18, 29 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Można tylko bezpośrednio na ogród wejść w podpisie.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
myszorek 00:20, 29 cze 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
też to zauważyłam, ale dałam sobie radę. Oglądałam Twoje wrzosowisko i zrobiłam wielkie łaaaał. Cóż to za przedziwny strach nad nim stoi.To cyprysik nutkajski? Bardzo pozytywnie zakręcony koleś
____________________
ogród zmyślony
anula_wn 00:21, 29 cze 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
współczuję ! biedne roślinki ;/
____________________
anula mój mały raj na ziemi
finka 00:35, 29 cze 2011


Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
Myszorku to dobry duch mojego ogrodu czyli Jałowiec pospolity 'Horstmann'

wyraźnie zakręcony koleś, hihi, bardzo go lubię i wymaga mocnego bambusa!!!

____________________
Marta /Finka/ Zielony Punkt - ogród Finki
myszorek 08:33, 29 cze 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
ano faktycznie, w zyciu nie widziałam tak dużego i rozczapierzonego okazu.Masz książkowe zdjęcie
____________________
ogród zmyślony
Pszczelarnia 09:00, 29 cze 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Marto, nas grad ominął, właściwie musnął, poszedł bokiem. Pisałaś o powodziach, my też mieliśmy ich aż nadto (mieszkamy nad strumieniem górskim), raz ulewa jednego dnia zabrała nam 3,5 ara świeżo usypanej ziemi na skarpie. Teraz mamy już "umocnienia". Znam Braszowice, znam ten skręt i widziałam nawet reklamę przy "8". Odwiedzimy Was na pewno (dam znać na PW). Niesamowite jest to, jak się pasjonaci poznają i odnajdują na tym szerokim świecie. Dzięki!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Sebek 10:33, 29 cze 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Współczuję Marto - znam ten ból
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
inya 11:11, 29 cze 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 140
Głowa do góry moja imienniczko! Bezradność dobija, jak wyglądasz przez okno i nic nie możesz zrobić...ale jutro będzie słonko a w przyszłym roku będzie lepiej zobaczysz
____________________
Marta - mój Diamentowy ogród :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies