Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2016

Ogród Małej Mi - sezon 2016

Sebek 14:57, 18 cze 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Mala_Mi napisał(a)


1/2 pamiętam, resztę mam zapisaną

Zresztą nie tylko róże..

jak sie ma sklerozę to się nadrabia chytrością

Każdy kto u mnie był, wie że nie pamiętam Ale nie mam głowy do nazw.. a babcia miała Alzheimera..


Ze Ci się chce
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Gosiek33 17:16, 18 cze 2016


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
jak to bez napędu kosisz?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Kasya 19:20, 18 cze 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43908
Mala_Mi napisał(a)


A jak zapamiętać 1500 nazw????



ja tylko host i zurawek nie odrozniam....tzn w ramach gatunku bo hosty od zurawek to odroznam

inne nazwy pamietam..jeszcze
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Alicja169 20:23, 18 cze 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Aniu, jak to z tymi lotosami jest, gdzie je przechowujesz zimą i jak traktujesz w tym okresie,
Są dorodne i będą za chwilę kwitły, jak to sprawiłaś ?
Pracy i jej skutków na kręgosłupie współczuję
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
anna_g 21:28, 18 cze 2016


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Mala_Mi napisał(a)


Gęste rabaty i skoszony trawnik... i odpowiednie fotki
W pionie i poziomie .. wolę te pionowe, ale lepiej na forum wyglądają poziome..





W nieodpowiednim ogrodzie nie zrobisz TAKICH odpowiednich a te są niesamowicie odpowiednie. Bardzo długo tu nie byłam - w sumie to w tym wątku wcale - i nie nadrobię choćby nie wiem co - ale widzę, że nadal masz energii za dwóch... trzech... może czterech i działasz pełną parą. Rozmnożone lotosy, pełne i bujne rabaty które ciągle są za ciasne i programy naprawcze - usuwanie siewek Cieszę się że u Ciebie wszystko nadal takie dynamiczne i że można będzie tutaj zaglądać i cieszyć oczy.Ogród cudny jak zawsze a z Muminka to już facet nie lada. Pozdrawiam
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Madzenka 22:07, 18 cze 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
I dobrze ze pałki położyło, jest miejsce dla lotosów

U mnie wczoraj nie wialo ale głowe mi rozsadzało jakby był wiatr...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 22:11, 18 cze 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Mala_Mi napisał(a)

Na róże jest pora wczesną wiosną i jesienią.. latem to wywalanie kasy w błoto. Kupiłam raz w doniczkach!!!! latem....z dwóch jedna przeżyła. cudem przeżyła., a były ładne po zakupie. Szkółka renomowana... lato lato nie pora na róże. Ogronik musi cierpliwy być


Aniu mam duzo róz kupiwanych w donicahc w srodku lata i znakomicie sie przyjmują. W tym roku wsadziłam golasy do trzech doniczek i bede si cieszyc kwitnieniem juz w tym seoznie. Tak samo robia szkolkarze. To co sie nie sprzeda wsadzają do doniczek. Widocznie miałas pecha przy zakupach albo tę szkółke trzeba wyprostować coby bubli nie wysyłała
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Olili 22:27, 18 cze 2016

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Obejrzałam porcję cudnych zdjęć.A jak zobaczyłam foldery z roślinami to ...dobrze,że siedziałam. Zaimponowałaś mi
Paznokcie zrobione wyglądają pięknie,ale z autopsji wiem ,że szybko się zużywają.U rąk to już nie pamiętam kiedy malowałam,hmmm może trzeba by ..pomyślę o tym jutro .

O a Madżenka pocieszyła mnie z różami
Ja takie zwyklaki nabyłam więc niedrogie, jakby co to przeboleję
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Mala_Mi 00:53, 19 cze 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Olili - segregacja fotek to konieczność.. malunki na pazurkach u rąk to bezsens.. a z różami.. nie mam doświadczenia, mam je bo mam.

Madżen - no i właśnie..to co nie poszło, to poszło do doniczek.. pałki siedzą na głębokim, a lotosy na płytkim, brakło płytkiego. na zimę tyle lotosów nie przechowam, ciekawe co ja z nimi zrobię ?? Ale to zmartwienie na jesień. Na razie zapączkowane lotosy, będzie siedziało Dadzą czadu w tym roku o ile moje Fiordy ich nie zniszczą. Jedna donica testowo z krawędzią ponad lustro wody, tylko dziury niżej do wymiany wody... może tam nie wskoczą robić spustoszenie.

Aniu - ja w zasadzie to nie mam czasu na inne wątki, nad czym bardzo ubolewam Wiec rozumiem, że inni nie mają wcale lepiej i tym bardziej doceniam, że pomimo mojej nieobecności u innych mam trochę gości Jakoś ten czas coraz szybciej leci.. sama już nie wiem gdzie jeszcze szukać zasobów czasowych na odrobinę przyjemności..

Alicja - z lotosami mam problem, bo nie mam gdzie ich przechowywać. Mam małą kotłownię z temperaturą trochę za wysoką jak na lotosy, ale jakoś dają radę.. jak się ociepli idą do szklarni gdzie je trzymam do cieplej wody w oczku. W tym roku postanowiłam posadzić do okrągłych kastr (rzekomo lepiej wtedy kwitną), a teraz myślę jak ja je przechowam. Prostokątne mi się mieściły w kotłowni w kącie, jedna nad drugą, na deskach. Okrągłe kastry nie wejdą do kąta.. i jest ZONG. Ale martwić się będę jesienią. Chyba będę musiała je podzielić i rozsadzić do prostokątnych.. ale to się robi wiosną.. ale innego pomysłu jak na razie nie mam .. Mają pąki, bo je podgoniłam w szklarni.. stały tam długo, ale nie miał kto mi ich pomóc przetransportował do oczka. Za rok zmniejszam liczbę o połowę, bo mój kręgosłup takiej porcji już nie strawi za rok..

Kasya - hosty i żurawki znam na pamięć 1/10, i to są te NN

Gosiek - napęd poszedł się paść.. padł i odmówił współpracy... eM dziś naprawiał auto, bo też odmówiło współpracy, kosiarka będzie innym razem na warsztacie. Złośliwość przedmiotów martwych..

Sebek - wrzucam regularnie do folderów.. w miarę regularnie. Ostatnie miesiące nie wrzucam, bo mi komp się zapchał.. dysk zewnętrzny padł (czarna seria złośliwości przedmiotów martwych). Kasy brak, ale kupiłam nowy i czekam na przesyłkę. Mam wybór: wyciepać foty lub kupić dysk.. wybór pomiędzy dżumą a cholerą.

uUpss internet te padł.. zaraz mi wetnie wszytko co napisałam..



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Lukasz2013 01:06, 19 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Nocne harce na o......... widzę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies