Zana
22:12, 08 sty 2019
Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Oj Iwonko o pani A.Z. (cholerka, takie same mam inicjały!) to już nawet nic nie mów. Co prawda zawodowo mnie to nie dotyczy, ale mój syn jest właśnie w trzeciej gimnazjum. W tym roku dwa roczniki idą do kolejnego etapu edukacji, w W-wie już czytam o chaosie i sajgonie jaki nam się w związku z tym szykuje i włos mi się na głowie jeży. Mój Ignaś nie jest super uczniem, więc mam niezły ból głowy co nas (a właściwie jego) w związku z tym czeka. Może w mniejszych miejscowościach jest trochę łatwiej, ale u nas to jakaś masakra będzie.
Ja mam takie odczucie, że bardzo dużo wątków ucichło (jak patrzę na moją listę obserwowanych wątków, to chyba większość jest już "uśpiona"
), a nowych właśnie jakoś niewiele przybywa (albo ja jakaś gapa jestem
). Bardzo boleję nad tym, że osoby, które skończyły ogród kończą też przygodę z Ogrodowiskiem. Ty kiedyś tak to podsumowałaś, że kończy się pewien etap z tworzeniem ogrodu, zmieniają się tym samym często priorytety życiowe. Cóż realne życie jest bezsprzecznie najważniejsze, uważam jednak, że nawet pokazanie ogrodu od czasu do czasu to też jest ogromna wartość. Ja osobiście bardzo to cenię. Dla tych, którzy znają ogród obserwują jego rozwój i dojrzewanie, obserwują jak się zmienia. Jeżeli wątek jest mało aktywny, to tym nowym osobom też trudniej jest do takiego wątku trafić.
Na Twoje podsumowanie roku czekam
i życzę, żebyś opanowała jednak komputer Zybszka. A Zbyszkowi zasyłam specjalne pozdrowienia

.
Ja mam takie odczucie, że bardzo dużo wątków ucichło (jak patrzę na moją listę obserwowanych wątków, to chyba większość jest już "uśpiona"


Na Twoje podsumowanie roku czekam




____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Anula, Ogród z rzeźbą