EE na owalnej się się skończyły. Tu jest rozproszone słońce więc trochę dłużej kwitną. Ja też coraz bardziej lubię takie delikatne refleksy kolorystyczne. Z miedzią i brązem trawki poniżej jak dla mnie cudo. Muszę za rok dosadzić tych tulipanów dokładnie w tym miejscu. I mniej podciąć trawkę bronze form.
W ogóle wilczomlecze, te odmianowe, coraz bardziej mi się podobają. I widać, że dobrze się u mnie czują. Tiny Tim wsadzony na jesieni z malutkiej sadzonki zbudował spory krzaczek.
Mam jeszcze jedną odmianę, taką o srebrzystych listkach ale ta trudniej przyrasta. Na razie pojedyńczy kikutek