Megi, z tym szybko to tak nie bardzo

graby od miesiąca stały i czekały na swoje miejsce. Zebrać się nie mogłam do wykopania tych tuj. To już kawał drzewka było. Łyse od dołu ale góra gęsta więc niewygodnie.
Z warzywnikiem musicie sami podjąć decyzję. Ale dużo łatwiej jest po prostu chodzić, sprzątać i utrzymać w czystości proste płyty niż żwirek czy korę. A warzywnik to takie miejsce gdzie ciągle coś się robi.
Kasia - graby będą ale po jednej stronie jako normalne drzewa a po drugiej jako strzyżona ściana ale taka trochę luźniejsza bo za płot wyleciały tuje i one będą za osłonę robiły. Graby drzewkowe najpierw rozłożyłam na stelażu ale jak je postawiłam to mi nie pasowały. Będę je po prostu cięła i z sąsiadką się dogadam coby u niej mogły trochę wystawać bo tam im też tła brakuje.