Juzia - też mam podobnie. Huśtawka nie wyszła nas dużo taniej ale za to jest solidna i dokładnie taka, jaką chcielibyśmy. Ja niestety mam jeszcze taką przypadłość, że jak wiem, że przepłaciłam to zakup mnie nie cieszy po prostu. Ale za produkt unikalny, dobry jakościowo jestem w stanie zapłacić więcej. Ale nie za markę czy dlatego, że komuś się tak wydaje, że to tyle powinno kosztować.
Dziewczyny, każdy ma jakiś talent, nie zawsze artystyczny, tylko trzeba go w sobie odkryć. Jest wielu bardzo dobrych rzemieślników ale artystów i to tych dobrych mało. A ćwiczenia czynią mistrza. Ja jestem po prostu rzemieślnikiem. Lubię pracę fizyczną i etap projektowania, wymyślania. Z efektem końcowym jest różnie

)) W niektórych tematach może trochę lepiej, w innych gorzej. Ale powiedzmy szczerze, jestem człowiekiem upartym i lubiącym nowe wyzwania. Przy tym dosyć szybko się nudzę, jak coś jest jednostajne, powtarzalne.
Dlatego np. bardzo mi się podobają ogrody nowoczesne ale tylko na zdjęciach. Są za bardzo przewidywalne jak na moje własne otoczenie ale rozumiem potrzebę u innych monokulturowych nasadzeń pod linijkę. I podziwiam umiejętność rezygnacji z wielu fascynujących dla mnie roślin. Z drugiej strony też nie czułabym się dobrze w ogrodach typowo preriowych. One też bywają piękne ale nie dla mnie do przebywania, za dużo optycznego bałaganu. Stąd u mnie takie pomieszanie stylów

)