Kasia, kupiłaś Garden of Roses? Jaka jakość sadzonek? U mnie czeka 11 donic na posadzenie, myślałam o ich powtórzeniu jeszcze w jednym miejscu w ogrodzie, ale nigdzie nie wydziałam ich dostępnych Te moje kupiłam bezpośrednio z Niemiec.
Haha, tak, bo miałam zaplanowaną wizytę w castoramie, z mężem odwieźliśmy rano dzieci do placówek i przeczytałam akurat u Ciebie o tej dostawie, więc stwierdziłam, że skorzystam z sytuacji. Zastanawiałam się nad Ancient mariner.. cena za angielki naprawdę spora, choć to już obgadałysmy.. w sumie nie miałam na nią żadnego miejsca w głowie, więc brak ciśnienia-jak coś mi strzeli do głowy, może wrócę któregoś dnia
Basiu, wkleję Ci zaraz zdjęcie moich sadzonek u mnie w wątku, żeby już Iwonce nie śmiecić. Wybrałam oczywiście 2 o najbardziej obiecujących pędach, takie grubaski, ale reszta też była ok. Cena 42 za doniczkę-przy większej ilości robi się spora kwota jednak. Było jeszcze z 8 doniczek po moim zakupie jeśli się nie mylę. Tak w ogóle to jesteś zadowolona jak mniemam, skoro masz ich tyle, a jeszcze chcesz powtórzyć Ja się tak od roku czaiłam na tą odmianę, bo czytałam sporo dobrych opinii, a w sumie u nas chyba na forum nie są bardzo popularne. Ostatnio właśnie zniknęły mi z koszyka w sklepie internetowym i stwierdziłam, że czekać znów nie będę, bo mogę się nie doczekać..
To trochę tak jak biję się z myślami, czy Olivia Rose nie ma zbyt chłodnego tego różu, a z drugiej dobre opinie o niezawodności tej odmiany mnie kuszą...
Mnie dopadła jakaś azaliowa choroba
Jak widzę te cudne paki azalii to się nie mogę powstrzymać i chce kupować
Wkładam do koszyka i odstawiam
Roze omijam szerokim łukiem żeby tez mnie cos nie dopadło