Iwonka, ja same starocia, wiesz...

Super widoki. Lubię sobie popatrzeć na góry . Śniegu rzeczywiście po pas .
Ja w sumie chciałam zacząć porządkowanie w ogrodzie, ale jest jeszcze za zimno. Wytrzymałam godzinę. Ziemi nie mam zmarzniętej, ale za to trochę chlupie na trawie .

Iwonka piękne widoczki no i dobrze, że akumulatorki napełnione energią góry uwielbiam to moja miłość tylko te tłumy mnie z tej części Polski odstraszają... dawno już tam nie byłam... teraz bardziej Bieszczady, bo tam takich tłumów nie ma. Ja wczoraj sezon zaczęłam, ale krótko 3 godzinki, ale coś do przodu pchnięte podsumowanie obejrzałam, zmienił ci się ogród przez te parę sezonów nie do poznania

Bieszczady kocham. Za czasów licealnych przeszłam całe. Potem męża chciałam zarazić ale trochę go przeciągnęłam po górach i połoninach za mocno. Do tej pory mi wypomina, że wyszliśmy trasą 5 km dalej Tłumów też nie lubię ale wybieramy mniej uczęszczane miejsca i dawkujemy tłum. Mamy świetną miejscówkę pod Zakopcem obok miejscowości Ząb. Jakby co służę namiarem. Warunki mieszkaniowe skromne ale Marysia dobrze karmi, cena jest bardzo dobra i jedzie nas tam pełna banda - teraz 20 osób było z dzieciakami. Mamy cały dom dla nas.

Edit: ogród dziękuje zmienił się, tak jak i twój. Ciężko poznać, że to te same kąty dużo się tu nauczyłyśmy od siebie wszystkie nawzajem.