Trochę przybyło rdzy

lubię. Bardzo lubię.
Zmiany na tyłach były robione między 2018 a 2021 ale jeszcze w ubiegłym roku dokańczałam placyk. Trochę się zeszło z tym wszystkim. Rozrosło się ładnie bo w końcu przestałam przesadzać rośliny z kąta w kąt, dobrałam je do stanowiska/warunków a ogród zyskał kształty, które lubię. I teraz już tylko leżeć i pachnieć

co widać po planach na rok obecny
Zdjęcia może kiedyś podrukuję. Będą na podmiankę do obecnych. Przy schodach w domu mam w końcu zrobione miejsce na galerię plakatów/zdjęć (czekają na powieszenie). Jako tło mają rdzawą ścianę

a co

spójnie w domu i ogrodzie.