inka74
14:37, 14 maj 2023

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 14743
Jakbym je dobrze wywołała to by były ok. Ale po nocy robiłam i już tylko z jpgów. W sumie zasnęłam w połowie wstawiania
) więc moja kondycja i ilość wolnego czasu mówią same za siebie.
Sapporo są w oryginale liliowate, tak jak Dolsy. Obie odmiany lubię. I mają taką śmietanową, delikatną biel.
Ja się zafiksowałam na połączeniu Apricot Parrot (biel z różem i łososiem), Maria Kaczyńska (biel) i Barcelona (magenta). Do tego dolem niezapominajki, które idiotka przesadziłam na wiosnę na tył rabaty bo myślałam, że to ostrogowiec tak się rozsiał
) plus ten purpurowy wilczomlecz z zielonymi kwiatami i może gdzieniegdze kamasja. Mam je wszystkie na jednej rabacie ale jak idiotka posadziłam pasami zamiast pomieszać. Będzie roszada na jesieni.

Sapporo są w oryginale liliowate, tak jak Dolsy. Obie odmiany lubię. I mają taką śmietanową, delikatną biel.
Ja się zafiksowałam na połączeniu Apricot Parrot (biel z różem i łososiem), Maria Kaczyńska (biel) i Barcelona (magenta). Do tego dolem niezapominajki, które idiotka przesadziłam na wiosnę na tył rabaty bo myślałam, że to ostrogowiec tak się rozsiał
