Musiałam podzielić wpis bo był nieczytelny
Dziewczyny, mam dylemat. Muszę zrobić większy stelaż na wisterię bo się rozrosła ale...
Zastanawiam się gdzie podwiesić stalowe linki.
Pomysł 1 - w ramie okna. Może być ciężko ale to jedyne miejsce gdzie nie ma 20 cm styropianu od elewacji i nie trzeba wchodzić na drabinę, można zrobić to z domu. Oczywiście mocne linki plus dystanse od ściany budynku. Coś takiego
Druga opcja zawiesić je na tej górnej belce brązowej tylko:
- czy belka utrzyma
- linki byłyby w świetle okien
- jak się tam wdrapać? Drabina ma 5 metrów. Nic tam fizycznie nie wjedzie bo nie ma jak. Od dachu?
Docelowo chciałabym, aby wisteria pokryła w znacznym stopniu elewację. Po pierwsze stworzy zieloną ścianę, po drugie ta jedna ściana, od zacinającego deszczu jest wiecznie brudna. Nie będę co 10 lat malować elewacji, nie ma bata.
Wisteria jest rozpięta na dole na takim wachlarzowym stelażu z 3 grubych belek, od strony ogrodu są obok siebie, na domu są oddalone od siebie na metr. Linki na dole więc nie schodziłyby się do jednego punktu a w sumie pokrywały większość ściany pod oknami na górze.
Jakieś inne opcje?