April napisał(a)

Ja też bym do domu nic nie mocowała. Zamiast malowania co 10 lat, będziesz miała za 20 lat generalny remont elewacji, jak nie tylko.

Marzy mi się taki widok:
https://allegro.pl/oferta/piekna-wisteria-glicynia-chinska-fioletowa-7150900590
Jak pędy zdrewnieją wisteria robi się sztywna jak drzewo.
Zastanawiam się tylko jak to jest zamocowane. Haki głęboko wkręcone w mur?

Wisteria nie ma przylg, nie niszczy fasady. Owija się o inne elementy dusząc je. Pędy zwijają się między sobą tworząc sztywniejsze konstrukcje już po 2-3 latach. Po latach cała jest jak konary drzewa. Widziałam taka starą. Jak porośnie całą fasadę - nie będzie jej widać. Jak będzie na linkach oddalonych od ściany o nawet kilka cm - w razie potrzeby będzie je można zdjąć.

Wiesz, ja ją sadziłam z zamiarem puszczenia na dom ale zakładałam mocowanie do dachu, do belek w bokach (nie tych górnych ale bocznych, jedną widać na zdjęciu z wiosny - na lewej połaci)

UrsaMaior napisał(a)

Mam okazję oglądać wisterie na różnych etapach rozwoju i wszystkie mają potężne, stalowe stelaże. Z wisterią nie ma miękkiej gry...

Wiem, widziałam . Ale też sadziłam ją z zamiarem puszczenia na dom. Tylko koncepcja była inna
Tu na ostatnim zdjęciu na domu widać cienkie linki
https://plumeria.sklep.pl/wisteria-glicynia-chinska-sadzonka

Na dole to ona ma mocną konstrukcję.

Drewniana konstrukcja nie utrzyma wisterii. Połamie ją jak zapałkę. Już nie raz to widziałam. Najlepsze są stalowe.
Musiałabyś zrobić taki stalowy most nad oknem i utwierdzić ją w ziemii po drugiej stronie.

Iwonka Ty chciałaś jakieś rośliny z ZP. Jeśli odbierzesz od Joli -April to mogę zajechał i zobaczyć czy mają

Ania, jakbyś przy okazji tam była, nie specjalnie to szukam Andropogon gerardii 'Ultraviolet'. Ma ją Przemek (nie Blanka). 2 sztuki potrzebuję. Kwartecik mi kiedyś kupił ale nie przeżyła, w złym miejscu posadziłam. Na wszelki wypadek na priv wysyłam ci swój numer telefonu

Makao napisał(a)

Drewniana konstrukcja nie utrzyma wisterii. Połamie ją jak zapałkę. Już nie raz to widziałam. Najlepsze są stalowe.
Musiałabyś zrobić taki stalowy most nad oknem i utwierdzić ją w ziemii po drugiej stronie.

Kurcze, na razie tyle lat się trzyma... w sumie muszę sprawdzić ile to już czasu

Znalazłam - pergola jest u mnie ok. 7 lat - na porównaniu Ambrowca widać ją z 2017 roku. Na razie nic się z nią nie dzieje.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6603-przerwa-na-kawe?page=878#post_9

A na marginesie ambrowiec ładnie się przez 8 lat wyciągnął w górę

inka74 napisał(a)

Kurcze, na razie tyle lat się trzyma... w sumie muszę sprawdzić ile to już czasu

Ale ten pień wisterii będzie grubiał coraz bardziej i w końcu zmiażdży drewnianą belkę. Kiedyś dziewczyna (Kasia) pokazywała jak jej wisteria złamała starego orzecha. Jak zapałkę - dosłownie. Gałęzie wisterii były już tak grube że drzewo nie miało szans. Dlatego zaleca się stalowe konstrukcje.

Jak będzie taka gruba to znaczy, że się sama utrzyma w pionie. Nie będzie jej potrzebna potem osobna konstrukcja. Wytnie się ją i tyle. Zresztą to widać na zdjęciach w necie. Te stare wisterie są bez żadnych stelaży na ładnych kilka metrów w górę. Muszę poszukać tej Kasi wisterii...

https://www.ogrodowisko.pl/watek/3672-moja-bajka

To ten wątek ale tej wisterii to trzeba szukać w 2018-2020 roku. W tych latach mniej więcej.