I pytanie bardzo podstawowe - czy to jest Princess Anne??? 2 sadzonki dostałam przez przypadek bo jedną zamówiłam i obie tak wyglądają w pąku. Na zdjęciach jest różowa żarówka a tu bardziej w morelę i pomarańcz wpada. To chyba nie jest ta róża ((
))) u mnie Minerva w półcieniu i ją przypala. Ma rozproszone słońce i mimo tego tak jakoś brzydko jak dla mnie się starzeje. U Joli widziałam. Ciekawe od czego to zależy.
A nasze zagraniczne róże pąki ładne mają. Nie mogę się już doczekać ))
Cudowne Twoje róże Tyle bym ich chciała mieć Pokazuj je, pokazuj, róże się nigdy nie znudzą, bo są bardzo zmienne. To nie tulipany
Wg mnie ta róża w tej fazie pąka na fotce to nie jest Princess Ann, ale może się jeszcze zmieni. Kształtem PA jest bardziej potargana, a nie taka ułożona jak róże herbatnie.
Iwonko nie szczególnie uwielbiam i ich kolor i ich pokrój. Żółtych mam- sama już nie wiem, czy 4 czy 5. Wszystkie są żółte, ale każda jest inna. Pokrój mają różny, jak dla mnie niestety mają tendencję do wyrastania pojedynczych pędów- wprawdzie pełnych kwiatów, ale jakieś wydają mi się przez to niechlujne. Pamiętaj, że mam też jedną ....różową
Myśląc o różance myślałam o miejscu przed wykuszem- tak jest typowo południowa wystawa, i jakoś mi tak pasują po prostu
Łucja mi się wydaje, że ta moja Princess Anne mimo metki Austina to nią nie jest. Kupiłam ją w F. Najwyżej będę reklamować. Tej kolor okropnie mi zgrzyta z Leosiem i Goethe. Obie w różu jasnym i magencie a to co dostałam jako PA - pomarańcz z morelą normalnie i inny kształt kwiatu. Inna sprawa, że już znalazłam na pseudo PA miejsce do przesadzenia tylko czekam co dalej będzie. Jeszcze chyba jedną pomyłkę mam. Kupowałam Ebb Tide a rozwija się pąk w różu. Czekam. Na niektórych zdjęciach ma ona jaśniejsze pąki.
W sumie jeszcze ponad 40 róż mam w pąkach. Jak wszystkie się pootwierają zrobię jakieś zestawienie co ja tak w końcu mam.