Aaa
u mnie jest kilka i zastanawima sie,gdzie wcisnąć tymczasowo te rosliny bo żal patrzeć. Chciałam zamóaiwć jeszcze kilka sadzonek, zle nie ogarniam przygotowania rabat, bo niestety to jednak słaba płeć ze mnie
Zapytam u Iwony, to bu większy ruch niż u mnie - czy wokół domu zanim się rosliny posadzi należy zrobić obwódkę? Czy to konieczne? Chciałam zacząc sukcesywanie wsadzać hosty, trawy itd, no, ale jak się będzie podlewało to czy to nie zaszkodzi fundamentom??
Ja mam wokół domu żwirową opaskę szerokości ok. 50cm. Po pierwsze właśnie w celu nie zalewania fundamentów wodą z podlewania, a podlewać by trzeba regularnie bo tam zawsze jest sucho - okap dachu chroni przed opadami deszczu, po trzecie łatwiej jest dostać się do rabat od tyłu. Obsadzając rabaty pod domem musisz też wciąć pod uwagę czy śnieg osuwający się z dachu nie połamie ci roślin.
Dziękuję Ci Kasiu - czyli nie wiadomo kiedy ta nieszcęsna opaska zostanie zrobiona....
Tak, juz teraz zwracam uwagę czy śnieg nie bęzie spadał Wczesniej nie wiedziałm, przez co moje tuje ucierpiały,ale na szczęcie się zregenrowały. Teraz w inne mijsce będę szukała roślin, które się obcina na wiosne, żebym nie płakła, że coś ucierpiało, ewentuanie co wiadrem mozna zakryc
Ja już byłam na czysto (jednego drzewa nie liczę) - do czasu wyprawy do Pechcina i do ZP i do Joli. No tak bywa. Teraz tetris uprawiać będę chyba w pionie i za płotem
Megi - ja mam jedną rabatę bezpośrednio przy domu pod oknem kuchennym, fundament jest zabezpieczony i preparatami i folią kubełkową. Mam tam róże ale na dachu mam zamontowane takie ograniczniki spadania śniegu. Coby nie było tam jest zawsze szybko sucho bo deszcz nie dochodzi więc leje ale nie na dom.
Chciałabym te ograniczniki, ale rusztowania pewnie trzeba byłoby postawić. Muszę mężowi powiedzieć. Mam dla niego tyle roboty takiej właśnie,a on nie ma kiedy robić bo pracuje przecież,a ja ruszyć z sadzeniem nie mogę bo coś jest nie zrobione. No i co ja mam zrobić? Mam czas tylko w tym roku na takie duże pracę, przysLy rok już odpada.i kombinuję i zastanawiam się co robić