O nie!!! Nic z tego. Robota gorsza niż tetris roślinny. Chyba ze 3 razy przekładałem to, co już ułożone było. Przez to wolno się schodzi. Chcemy jak najmniej cięcia mieć bo granit ciężki jest w obróbce.
Wiola to tylko ścieżka za domem. Mała. Może z 15 metrów wszystkiego razem. Po tym nikt nie jeździ. Nie musi być idealnie. A i eM zagęszczarkę pożyczył od znajomego. Łatwiej. U was duży teren. Ja chciałam kogoś wziąć pomna poprzedniej wymiany trawy ale nie będę do października czekać. Nogę bym już tu sobie skręciła.
uważamy. Po kawałku robimy. Teść przyszedł pomóc. W tygodniu drugą część chłopaki mi wykorytują bo to najcięższe. EM towar wozi. Nie targa bo nie może ale przycina diaksem. Zagęszczarkę też obsługuje.