Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

Gosiek33 17:45, 17 paź 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
inka74 napisał(a)
Gosia, nie dołuj mnie. Miałam u ciebie właśnie napisać. Ja go na metce mam czerwonego i miałam na metce ginnala



mój też czerwony na metce
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
galgAsia 20:55, 17 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
inka74 napisał(a)
jeszcze przychodzi mi jedna rzecz. Ostatnio czytałam, że grujecznik dostaje czerwonego koloru na jesieni jak ma bardziej kwaśno. Nie testowałam więc nie wiem czy to prawda. Mój nawet żółty nie chce być. Może z tym klonem jest podobnie? W jaką ziemię go sadziłyście?

Biję się po piersiach - jakoś specjalnie go nie kwasiłam. Mogę podlać zakwasem, czemu nie... może to coś da. Albo sypnę garstkę siarki...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
inka74 21:06, 17 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
Ee, nic nie rób. Test będzie. Ja wsadziłam mojego w mieszankę z kwaśną ziemią. Tak niewiele. Zobaczymy za rok co pokaże.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
galgAsia 21:08, 17 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
To go chociaż wyściółkuję ziemią liściową... niech chłopak ma
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Mary 21:46, 17 paź 2019


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Gosiek33 napisał(a)
Odkąd założyłam siatki w oknach nie straszne mi brzozy

Super to ujęłaś, Gosiu.

Brzozy są przepięknymi drzewami... ale daleko od domu. Miałam pospolite brzozy przy tarasie w moim poprzednim domu. Taras zamiatałam kilka razy dziennie. Nasiona wlatywały do domu.
Nigdy więcej.
Ale moje doświadczenie odnosi się do brzozy pospolitej. Może odmianowe tak strasznie nie śmiecą.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
inka74 23:07, 17 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
No i zaczęłam się zastanawiać... Już chyba w 3 artykule znajduję informację o nasłonecznieniu - że do wybarwienia na czerwono ginnala potrzebuje stanowiska słonecznego i że tak jak dla klonów ziemia powinna być o odczynie obojętnym do lekko kwaśnego. Bądź tu człowieku mądry...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Kasiolaaa 03:55, 18 paź 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
jesien zagoscila na dobre przebarwienia w ogrodzie cudne powiekszona rabatka pod oknem napewno na plus ❤
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
inka74 07:54, 18 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
Kasia, rabata nie dosyć, że dała trochę miejsca do sadzenia to jeszcze zmieniła z lekka perspektywę. Ja na razie jestem zadowolona, eM mniej bo mu trawnika ubyło

Jesień przyszła tak jakoś nagle. Albo ja może tego nie zauważyłam...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 08:02, 18 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
Tak w ogóle to Kasia_Cs się pochwaliła swoim workowym kompostem, a i u mnie takowy w końcu powstał mimo iż wszystko od początku źle zrobiłam. Mam 3 duże wory kompostu - jeden już został rozrzucony na rabatę z różami. Reszta będzie do kopczykowania zadowolona z siebie jestem. Teraz muszę znaleźć sposób aby min. 2 komory zrobić. Miejsce jest. Styropian tylko trzeba gdzie indziej składować a to jest wykonalne.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
mrokasia 08:15, 18 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Mary napisał(a)

Super to ujęłaś, Gosiu.

Brzozy są przepięknymi drzewami... ale daleko od domu. Miałam pospolite brzozy przy tarasie w moim poprzednim domu. Taras zamiatałam kilka razy dziennie. Nasiona wlatywały do domu.
Nigdy więcej.
Ale moje doświadczenie odnosi się do brzozy pospolitej. Może odmianowe tak strasznie nie śmiecą.


Siatki w oknach mam . Nasion mam bardzo dużo bo po drugiej stronie domu jest lasek ze zwykłymi brzozami. No i mam nadzieję, że może Doorenbosy tak nie śmiecą... . Zresztą do tej pory miałam akacje i te też mega śmieciły.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies