Dziś udało mi się wrzucić przedostatnią partię cebulek tulipanów w rabaty. Nie wytrzymałam i w ubiegłym tygodniu domówiłam na przecenie 2 odmiany. Zobaczcie jak ogromne cebule mi przyszły

Wow, ale cebule!
Moje ciągle leżą i czekają... .

Mnie w tym roku tyle chorób dopadło jesienią, że ani cebulki nie wsadziłam. Nie wiem, czy jeszcze coś zrobię, czy poczekam do przyszłego sezonu.

Ale cebuliska!
Dawno takich dorodnych nie widzialam! Az jestem ciekawa, czy to ich cecha odmianowa, czy po prostu dobrze podpasione

Ewcia, czasami tak bywa. Ja za dużo ich kupiłam aby zostawić.

Co do planów - jutro zrobię zdjęcia ile tego betonu już tam jest. Z kaliną może być problem bo jak żyje to jej nie ruszę ale jak zimy nie przetrwa to temat sam się rozwiąże. Problemem jest też owalna sama w sobie bo ona na środku jest o ok. 20 cm wyżej niż trawnik. To taka górka sama w sobie jest. Przesadzanie wszystkiego sobie nie wyobrażam. Piny przeglądam. Te różane też. Uwielbiam takie porównania kwiatów. Ale pomysłu nie mam na połączenie takie abym od razu czuła, że to jest to.

Cała zima przed nami na szukanie pomysłów. A znając Ciebie to na pewno w końcu Cię natchnie.

Mi w związku z górką przyszła do głowy ławeczka z niską roślinnością pod nogami, okolona wysokimi bylinami, tudzież krzewami, ze ścieżką żwirową.

Bardzo podoba mi się kształt kwiatów tych tulipanów. Kiedyś je zamówiłam,ale wyrosły inne

Będzie cudnie