Dzisiaj krótka i marnej jakości sesja poglądowa pt. sprawdź co się dzieje tam gdzie Cię nie ma-czyli co widać z okna kiedy pada deszcz. Ja wiem, ze nie wszyscy się z tego powodu cieszą, ale ja tak, ponieważ wczoraj uchetaliśmy sie wieczorem-wyczyściliśmy kawał pola po randapowaniu i posialiśmy trawę

Oczywiście nie zdążyliśmy skosić przed deszczem tej, która już jest

Pamiętacie jak było na wiosnę?

teraz jest juz tak:
Trawa wysiana-jak wzejdzie zobaczycie linię. Jeszcze kupka ziemi do przebrania i rozplantowania przy ślizgawce, zasypanie tej wstretnej fizeliny i urządzenie rabatki z klonem.Będzie dobrze

Na lawendziaku tymczasem zakwita kolejny jak to nazwa wskazuje- czosnek-chyba odęty i karagana wreszcie się zakorzeniła i puszcza listeczki
biała wielka lawenda i obok różowa
od sypialni ładnie rozrastają się żurawki, tylko miłorząbek jakis przyblaknięty

z gabinetu patrzę na oregano i przekwitającą szałwię-teraz rozkwitać zaczynają perovskie