malkul oj tak słodziutki a jaki teraz pulchniutki!! że hoho
Zostawiam choinkę, zimowy kominkowy kram i moje własnoręcznie wykonane koniki z Dalarny, coby choć trochę tu zieloności i świąteczności było na wątku
I wszystkim, których tu przywiało życzę wszystkiego dobrego i w serduchu i w życiu i w ogrodzie.
Jest jest, ale nie ma się na razie czym chwalić...
Jesteśmy na etapie szukania wykonawcy bramy i furtki.
Schodów nadal nie mam pomiędzy poziomami a czekam na nie z sianiem trawy, więc na razie ziemia dookoła.
Wszystko budzi się do życia...
pashminki
kloniątka
graby i zazielenione thuje
i graby
Acha no i skarpa ciut obrobiona po zimie. Co trzeba przycięte. Twój przetacznik i trawki Elu będą miały nowe miejsce, a zamiast nich będzie więcej szałwii, lawendy i sesleria jesienna, jak tylko ją zamówię
Poza tym ponieważ brama wymiecie nam kieszenie na razie dużo więcej nie będziemy kupować roślin w tym sezonie. Miedzy murami na razie wsadzimy juki i jeszcze będę mieć 3/4 spore kule bukszpanowe do zagospodarowania. Na razie nie mam pojęcia gdzie je dam