Rojodziejowa napisał(a)

Dzięki za pamięć Aniu! Leon ma się dobrze poza kolkowatością A ja jakoś daję radę.
Mam nadzieję, że przed zimą zdążę dodać jakieś zdjęcia postępów w pracach, bo posadzone conieco, ale jeszcze schodów brakuje i kilku innych rzeczy.
A Leon mi się urodził z bieluśkim czerepem w sobotę skończył miesiąc

No musiałam zacytować!
Cudna fotka. Gratuluję troszkę późno ale zawsze

Ładna skarpa i fajnie że tak kolorowo obsadzona Też mam gliniasta ziemię, dopiero doświadczenia zbieram.

Magda70 napisał(a)

No musiałam zacytować!
Cudna fotka. Gratuluję troszkę późno ale zawsze

Dzięki Madziu Taka drobinka na tej focie, a teraz to jak ludzik Michelin Ma najbardziej puchate stopy jakie widziałam w życiu, zresztą nie tylko stopy

Rejzi napisał(a)

Ładna skarpa i fajnie że tak kolorowo obsadzona Też mam gliniasta ziemię, dopiero doświadczenia zbieram.

Łączę się w glinianym bólu w takim razie
Ja też początkująca... i to bardzo, bez doświadczonych gości na wątku już niejedna glupotę bym zrobiła

Ooooo!!! Ktoś tu daje znaki życia

YYY czy jako taśmy do palikowania drzew nadają się rajstopy? Bo się ni mogłam doturlać do ogrodniczego żeby zapytać o jakieś fachowe i bieliznę zaprzęgłam.
Kurczę moje grabiki ciężko naprostować.... i jeszcze do tego mam wrażenie, że te ich korony będą wiecznie wykrzywione przez wiatr, który je permanentnie nagina w jedną stronę...

Jeżeli jakiś tu ludzik obeznany w temacie jest, to proszę na priw namiary na miejsce z ładnymi i niedrogimi stipami ponytail, bo przetacznika będę przenosić i chciałam mu dać stipę do towarzystwa.

A i jeszcze mam pytanie do Was, a właściwie prośbę o poradę... Teść nałożył nam terazzo ( no dobra to jest nadmuchana nowoczesna nazwa na lastryko Ale na razie nie mam brzegu. Z racji tego, że z jego terminowością, to nie będę miała tego brzegu zrobionego w przeciągu najbliższych 5ciu lat, to zastanawiam się, czy jest coś co jest dobrą alternatywą do obrobienia cokoliku i tak jakby podstopnic tarasu... Oczywiście, żebysmy go nie męczyli teść mówi o płytkach, że niby jakiś jest dobry sposób osadzenia, żeby nie odpadały, ale nie znam osoby, która by na płytki i ich odpadanie nie psioczyła...

Mianuję tulipany Green Star jednymi z ładniej przekwitających
Tulipanowo u mnie marnie, może z 1/3 wylazła :/

Piekny bukiecik !

Nareszcie jesteś Asiu, bardzo miło cię widzieć.