Wybrać odmianę, to pewnie nie będzie łatwo
Limelight wszyscy polecają ze względu na sztywne pędy, choć moje z przedogródka po ostatnich ulewach też leżą- wrzucę może popołudniu u siebie zdjęcie. Ale ogólnie też ją bardzo lubię, jest zupełnie bezproblemowa i kwitnie bardzo obficie i długo.
Vanilki w masie są śliczne też, ale też polecałabym Ci od razu dać im jakieś podpory, co wiosną, zanim urosną pewnie nie wygląda najlepiej. Moje leżą po ulewie
Ponoć Annabelle dają radę w cieniu. A Strong Annabelle nawet się trzymają pion, po deszczu też.
Podpatrzona u Dziewczyn na O. Hayes Starburst ma piękne, oryginalne kwiaty...