Ostrogowce to była moja propozycja
Burgundy I. bardzo lubię. Fioletowe mi nie leżą, bo są dla mnie za sine. Mam tylko Lavender Ice.
Dobra, w różach nie będę jednak doradzać, bo się wciągnę w kolejne zakupy, a ja naprawdę nie mam już na nie miejsca. Do 400 nie będę dobijać