sylwia_slomczewska napisał(a)

Asia nie za blisko siebie masz te piwonie nasadzone? Bo to chyba piwonie tam kwitną?

Zależy gdzie. W większości miejsc ok 70cm między krzaczkami. Za murkiem trochę gęściej.

A ja Asiu Sarę Bernhardt posadziłam karpkę do góry nogami na szczęście zorientowałam się szybko podobnie jak jedną dalię, a myślałam że się nie przyjęła. Miała kształt jajka z frędzelkami na górze i dole, uznałam, że to dłuższe to korzonki ale były zdrowe i nastąpił obrót o 180º ha, ha, ha.

Kasya napisał(a)

No fotek mało
A teraz dynamika w ogrodzie duza…

No mało bo mam wrażenie, że nie wielkiego wow. Różanka mnie dobiła

Ale nadrabiam w takim razie:
Przysłonięte przez kocimiętkę róże przy skarpie - ta kocimiętka idzie w tył, a na przód kupiłam Purrsian. Tak samo jedna szałwia.

Kolejne zaskoczenie: miała byc Blue Bouquetta a jest chyba Crystal Blue


Jednak da się znaleźć korzystne ujęcie ze środka

Lamelkowa dalej bujna. Dosadziłam w tyłach kilka dalii. Zobaczymy, co z tego będzie

Na razie szlaeją na niej biała szałwia, przywrotniki i owocuje świdośliwa, którą muszę nieco podkrzesać

Rabata z limkami też przypuchła


Hakone przy domu się ładnie rozrasta, choć nie tak jak u Wioli


Od wjazdu wita nas widok z już przekwitniętymi czosnkami i jukami szykującymi sie do kwitnienia


Między jukami gdzieniegdzie można dopatrzyc sie maczków

Grab nadal cienki, ale nadal zielony. Justyna u Patrycji ostatnio mowiła o prowadzeniu grabów w ekran cięciem zamiast stelaża, zastanawiam się, czy to by nie był ratunek. Za nimi widok na cienistą

Swidosliwa… u mnie od rana cała się trzęsie …. kosy….

I Pashminy między hameln zapączkowane


W wypierdkowej rabacie zakwitł pierwszy kwiat Alnwick

Kasya napisał(a)

Swidosliwa… u mnie od rana cała się trzęsie …. kosy….

U mnie nie zwietrzyły przysmaku, ale one jest jeszcze malutka i pilnuje jej kot…

Kochana, widoki bardzo przyjemne dla oka, chyba za bardzo krytycznym okiem na ogród zerkasz
Róże wymagają cierpliwości, czasami dopiero po 2 latach dają prawdziwy popis. Warto poczekać

Asia nie stresuj się różanką, wiosna taka była w cały świat, każda z nas mieszka w innym regionie i nie wszędzie warunki idealne. Będziesz obserwować przez cały sezon, zobaczysz czego im trzeba,nabiorą masy i na przyszły będzie już jak należy
Piwonie za to obłędne