Ja nie usuwam starych rozet juki. Nic nie robię. Ona sama się zagęszcza i co roku ma więcej kwiatów. Mam jedną zwykłą zieloną i 4 żółte.
Ta zielona właśnie kwitnie bez problemu a te żółte widocznie bardziej wybredne co do stanowiska.
Ta zielona jest u mnie z 5 lat i ma 140 cm szerokości i 1m wysokości + kwiaty.

Te żółte prawie nie przyrastają i dlatego muszę je przesądzić.
Tak to wygląda

Bo są młodziutkie jeszcze. Z czasem na boki pójdą i do przodu też, jedynie pod górę po betonie nie. Chyba, że stale utrzymasz po jednym przyroście, ale nie wiem czy się to komuś udało już.

Śliczne bukieciki , też zasuszyłam czosnki z myślą o bukietach

Rozeta, która raz zakwitła już więcej kwiatów nie wypuści. Dlatego usuwam po przekwitnięciu, żeby same liście nie zajmowały mi miejsca.
Zresztą u mnie te stare rozety, już nie są takie ładne jak te młode.

U Ciebie jest tam cały czas taki półcień? Może im słonka trzeba