Hej ja nie Asia ,ale napiszę ze swojego doświadczenia.
Kupiłam w kwietniu pistie przyszły maciupinki i do tej pory takie są. Wiadomo kwiecień i maj były zimne a one lubią ciepłą wodę i ciepło. W czerwcu zrobiłam drugie podejście ,przysłali piękne duże sadzonki, zrobiły się upały. Pistie się ładnie zaklimatyzowały i spełniły swoją rolę w 100% woda jest przezroczysta , czysta jak łza,a była już mętna
mam do tego jeszcze pompę ,więc może i ona miała wpływ ,albo i same pistie ,nie wiem
Bardzo niedługo. Wytargałam od szwagra z akwarium.
Ale już widzę, że jej nie będzie u mnie dobrze. Ma za gorąco. U April ma bardziej zacienione miejsce. W Hortulusie tez jak ja widziałam to była w cieniu. Wyglądała cudnie.
Tak się zastanawiam czy tych juk prócz tej o pasiastych liściach są różne odmiany.... bo moje mam wrażenie w realu mają bardziej niebieskie te liście, u Ciebie zielone.
A co do miejsca dla rdestu, to rabata ma być kontynuacją tej
Wiśnia na jesień zmienia miejscówkę. Myślałam, czy nie przydałoby się dać jednak jakichś drzew…
Moje juki teraz już też w półcieniu, a jedne nawet w cieniu całkiem pomiędzy jałowcami kolumnowymi, a dają radę i kwitną
Co do rdesta ja go mam zestawionego przed warsztatem z tawułkami Arendsam, miodunkami i jażmiankami.... a dosadziłam tam jeszcze przebiśniegi i liliowce.
Czyli, że to będzie taka wąska rabatka, tak? To miejsce ma dużo słońca? No i najważniejsze pytanie - będziesz tu miała nawadnianie? Skoro obok, pod tujami rosną ładnie hortensje to pewnie tak.
Tak się zastanawiam, czy nie chciałabyś po prostu przedłużyć istniejących nasadzeń ale dodać do nich (wcisnąć pomiędzy) ten rdest plamami + coś jeszcze dla urozmaicenia?
ps. Ja bardzo lubię drzewa. Jestem za takim pomysłem, tylko czy chcesz je sadzić przy samych tujach?
Bardzo możliwe, bo moje jakieś takie niższe te liście mają, mniej masywne niż widuję w innych miejscach. Kwiaty też jakby mniej napakowane, rzadsze i cały kwiatostan węższy.
Tak jakieś 6-7metrów wąskiej rabaty. Potem możliwe, że jakiś ząb się wysunie, ale to się dopiero zobaczy, jak umiejscowimy plac zabaw dla dzieci, który można kiedyś przerobić na pergolę
Hortensje w tym roku rosną ładnie bez jakiegokolwiek podlewania przeze mnie. Thuje są najniżej, ale ukształtowanie terenu też swoje robi. Od tej rabaty, w stronę, gdzie ma być przedłużona jest spadek, więc ta woda sobie tam naturalnie idzie. I starcza to thujom, bergeniom, hortkom i hakone. A między/za hortkami jeszcze są wciśnięte zawilce jesienne.
Ta wersja z przedłużeniem mi się podoba. Czyli hortki jako element wspólny... To może po prostu te rośliny, które już rosną jakby rozrzedzić i rozciągnąć. Wciskając gdzieniegdzie tego rdesta...
albo... bez hortek, ale zamiast hortek jakieś drzewka. Tylko faktycznie przy drzewkach pasowaloby je odsunąć bardziej od thujek... i wtedy zostaje wąska kiszka trawnikowa... Może te drzewka lepiej dać gdzie indziej.
Tak, o taką kontynuację mi chodzi Które rośliny do powtórzeń wybierzesz to już zależy od tego, czy wciśniesz drzewa czy nie, ale całościowo stworzy to spójną ale nie nudną rabatę.