Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na huśtawce miło płynie czas...

Pokaż wątki Pokaż posty

Na huśtawce miło płynie czas...

_Martini_ 12:28, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Kasya napisał(a)
Ale fajne białe kule
I orliki tez śliczne

Dziękować! Mówią o kalinie, że lubi ją mszyca. To fakt, ale nie mogłabym z niej zrezygnować, tak ją lubię.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Kasya 12:30, 12 maj 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42810
_Martini_ napisał(a)

Dziękować! Mówią o kalinie, że lubi ją mszyca. To fakt, ale nie mogłabym z niej zrezygnować, tak ją lubię.

Ja nie muszę mieć bo od sąsiadki się przewiesza
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
_Martini_ 12:49, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Zana napisał(a)
Ta trawka to może Briza media / drżączka średnia.

Urocze tańcujące orliki. Śliczne i niebieskie, i białe, i różowe

Całkiem podobna, chociaż na razie kwitnie bardziej na zielono niż różowo.
Ten różowy podwójny orlik średnio mi podchodzi. Wolę jednak te dzwonkowate.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 12:50, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
patrycja napisał(a)
Kalina mnie zachwyciła, piękna

Dziękuję
Pati, odwiedziłam dzisiaj argoplant i miskanta. Z pustymi rękoma nie wyjdziesz...
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 12:52, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
tulucy napisał(a)
Pięknie kaliny pompony rewelacyjnie... I orliki masz śliczne

Thanks! Pompony za chwilę zrobią się tak ciężkie, że będą się pokładać. To nic, i tak je lubię
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 12:54, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
jolanka napisał(a)
Martyna,jakie Ty masz cudności

Bardzo mi miło Chyba w końcu dostrzegłam jaki styl i co mi odpowiada. Np. na potęgę wyzbywam się żółtych roślin, iglaków i trzmieliny.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 12:58, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
MirellaB napisał(a)
Ja na tego lilaka łysego bym puściła bluszcza.
Kalina piękna. Ile masz krzewów jej posadzonych? Trochę zdominowała aurea nana.
Orliki masz piękne. Oglądałam dzisiaj je na DP, ale jednak nie kupiłam. Trochę jak dla mnie mają za drobne kwiatki, mało widoczne by były na rabatach.

A czemu bluszcz akurat? Nie będzie za bardzo inwazyjny? Rozważam. O powojniku myślałam dlatego, że jak lilaki skończą kwitnąć to do końca sezonu tam już jest zielono.
W tym miejscu mam trzy krzewy kaliny. Co roku jednak je podcinam, a one i tak mocno bujają w górę. Za to przy brzozach też mam po jednym krzewie z każdej strony huśtawki i tam już rosną wolniej. Wiadomo, brzoza zabiera wodę.
Orliki polecam bardzo. Dzisiaj zwróciłam na nie uwagę w ogrodniczym, że rzeczywiście pojedyncza doniczka szału nie robi. Ale jak poczekasz dwa/trzy lata, to robi się masa kwiatów, widoczna z daleka. No i plus jest taki, że dobrze się wysiewają.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 13:01, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Kasya napisał(a)

Ja nie muszę mieć bo od sąsiadki się przewiesza

Czyli musi być naprawdę wysoka? Myślę, że gdybym moich nie skracała, to też by urosły wysokie. Tylko ciekawe czy nie byłyby wtedy łyse od dołu?
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 13:04, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Pojechałam dzisiaj do ogrodniczego po szczypiorek. Pani mówi, że już za późno i została tylko jedna sadzonka. No cóż, trzeba było się zatem pocieszyć innymi dobrami Wróciłam z odętkami, dzwonkami i różą. Jestem niereformowalna Ale ta różą to Gardentraume - przecież to właśnie ona mi wypadła po zimie. A zatem trzeba uzupełnić puste miejsce Ciesze się jak dziecko. O, właśnie! Niedługo Dzień Dziecka, trzeba pomyśleć jaką sobie radość sprawić
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 13:48, 12 maj 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Zaplatałam powojnik na pergoli i przez przypadek urwałam końcówkę. Jak myślicie, ma szansę się przyjąć jeśli go wsadzę do doniczki lub wody?
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies