Nie pamiętam nazwy odmiany mojej miodunki. Mam ją już kilka lat. Wysiewa się i mam kilka małych dzieciątek do rozsadzenia.

Co do brunner to coś mi chodzi po głowie, że kiedyś czytałam, że trzeba je co jakiś czas dzielić, bo potrafią zanikać, muszę to sprawdzić czy mi się coś nie pomyliło.

Ja kupiłam jakiś czas temu niezapominajkę, wstawiłam doniczkę między bergenie i nie posadziłam... podlewanie ma marne i chyba mi uschnie w końcu.. a tak się cudnie niebieściła tych "kapustach" - nie wiem czy się wysieje, bo bergenie pójdą chyba out - wkurzają mnie od dawna.. i jak wykopię to się obawiam, że ewentualne wysiane nasionka niezapominajki pojdą precz Jak żyć

ja na cieniste miejsca też już raczej nic nie dokupuję, bo jak się hosty rozrosną to już nic nie wejdzie

Anulka, w sklepach zwykle są te zwykłe odmiany roślin. A jak już chce się konkretnie jakąś, to by trzeba było zamawiać z neta. Nie opłaca się przecież jednej rośliny z neta brać. Z miodunką poczekam więc do następnego razu.

Kasia, niezapominajkę możesz sama wysiać, bardziej się opłaca. Ja swoją wysiałam w zeszłym roku jakoś latem. Jesienią wyszły liście, a w tym roku zakwitła.

Dzisiaj tropiłam złoczyńców na różach. Generalnie mszyca w niewielu miejscach, ale First Lady mnie zmartwiła. Ona jedna miała taka jedną gałązkę i takie oto robaczki.



Te robaczki zdają się być nieżywe, a nawet jestem przekonana, że są nieżywe, nic a nic się nie ruszają. Czy to one są sprawcami takich listków?

co to za dziwactwa

_Martini_ napisał(a)

Bardzo lubię to miejsce i widok jaki się z niego roztacza.
Tulipany cudne!

MagdaBaj napisał(a)

co to za dziwactwa

Odpukać, fu tfu na razie wszystko ok i tego się będę trzymać.

elka_ napisał(a)

Bardzo lubię to miejsce i widok jaki się z niego roztacza.
Tulipany cudne!

Dzięki! Często sobie tutaj przestawiam krzesełko i po prostu odpoczywam. Właśnie obcięłam te tulipany, zostały już tylko różowe, ale tez pewnie niedługo.

Prawie tydzień nie było mnie w ogrodzie. Więc jak dzisiaj wpadłam, to nie mogłam się nacieszyć. Kolorów zdecydowanie ubyło, ale za to roślinki utyły.
A teraz zamęczę Was zdjęciami

Na brzozowej tańcują orliki




Tych ostatnich miałam trzy sadzonki, a jest tylko jeden kwiatek.

Moja trawa nn jednak kwitnie. Może teraz ktoś rozpozna co to za jedna? Później ma fontannowy pokrój i jest niska



Taki duet wyszedł





Bodziszek mówi "yes"