Tak na początku było w planach jak piszesz. Jednak wtedy dopiero był cyrk z linią rabat. Poza tym nie chcę mieć na widoku sosny, która i tak mnie denerwuje bardzo, ale jest nie do ruszenia. Po lewej stronie grilla jest pergola a za nią przejście na inną część ogrodu. Byśmy siedzieli na wyjściu. Stąd takie miejsce na środku. Wiem, że prostokąt pod stół i koło pod huśtawką niezbyt konweniują, jednak prędzej to koło zlikwiduję niż placyk.
Kawałek prostokąta, który widać z prawej strony będzie niebawem obsadzony roślinami

Dziś szybki spacer po ogrodzie, bo zimno.
Ale miałam jedną maciupką niespodziankę - pierwszy krokusik!

Czyżby ta stipa przetrwała zimę? Kiedy mogę ją przesadzać i dzielić?


Zawciąg juz ma pączki


Lilaki wszystkie napakowane


Na koniec krokusy na froncie, powoli puszczają hamulce

Tych trawek to nie dotykaj jeszcze Za wczesnie.

Pierwszy krokusik sliczniutki

Stipa Twoja przetrwała. Moja już wypuszcza. Stipę chcesz dzielić? Gdzieś czytałam, że stipę się trudno dzieli i lepiej tego nie robić.

Twój nowy avatarek mnie zmylił

jolanka napisał(a)

Tych trawek to nie dotykaj jeszcze Za wczesnie.

Tak myślałam właśnie. Trochę kusi, bo w tym miejscu muszę trochę porozsadzać rośliny. Ale poczekam ze stipą do zośki.

MirellaB napisał(a)

Pierwszy krokusik sliczniutki

Stipa Twoja przetrwała. Moja już wypuszcza. Stipę chcesz dzielić? Gdzieś czytałam, że stipę się trudno dzieli i lepiej tego nie robić.

Stipy nie muszę dzielić. Pomyślałam tylko, że skoro ona z zeszłorocznych kilku kłaczków zrobiła się taka kępa, to może można. Ale skoro nie, to niech tak zostanie. Dodam tylko, że tak wyglądają wszystkie moje kępy stipy, a mam ich 6

MirellaB napisał(a)

Twój nowy avatarek mnie zmylił

Fajny, nie? Napawa mnie optymizmem, bo przesilenie wiosenne ostatnio mi mocno dokucza.

Pashmina pokazuje listki