Witaj, Przeczytałam z ciekawością Twój watek .Najważniejsze że wszystko idzie w dobra stronę.Ja również trzymam kciuki za dalsze poczynania .Jak czytam o tych wykopaliskach śmieciowych to przypomniało mi się jak wykopywaliśmy stary fundament po letniaku .Muszę wrzucić zdjęcie to zobaczysz pobojowisko ..Czego tam nie było nawet ramę od roweru zamurowali .Głowa do góry jestem z Tobą kochana i przesyłam pozdrowionka .Zapraszam do siebie,ale ostrzegam inspiracji tam nie zaczerpniesz

Basia, podziwiam Cie za Twój upór i pracowitość. Czekam na fotki.

Adko witam serdecznie i dzięki za wsparcie Oczywiście zaglądnę z przyjemnością. Czym rozkopywaliście fundament, pewnie jakimś cięższym sprzętem? Na "moim fundamencie po stodole" powstaną właśnie podniesione grządki i nie ruszam go Głowę mam pełną pomysłów, będziemy budować z palet obudowę do kompostownika, bo na razie mam kompost "luzem". Marzy mi się stanowisko do pracy w warzywniku z jakichś części starych mebli z odzysku, mam na pintereście swoje typy, może ktoś szuka
https://pl.pinterest.com/pin/109564203414399910/
https://pl.pinterest.com/pin/279152876879518485/
uwielbiam inspirować się takimi zdjęciami. Kocham rzeczy z odzysku, za to mój mąż wywraca oczami i stuka się w czoło. Nie ma wyobraźni i na każdy mój pomysł ma odmienny punkt widzenia, ale co tam Prędzej czy później zrobię to co sobie wymyślę, hihi

Gosiu postaram się jutro fotki zrobić

Rozkopywany był mała kopareczką ponieważ fundament był wzdłuż siatki na 30 m a kiedyś na jej miejscu stanie płot betonowy . Dlatego trzeba bylo go wywalić.Wrzuciłam zdjęcie to zajrzyj
Meble z odzysku to świetna sprawa.U nas jest taki pchli targ w pobliżu i rożne cuda można wyczaić za parę groszy.
Najważniejsze że masz pomysły i chęci ich realizacji

No właśnie ja raczej nie będę mieć funduszy na wypożyczanie sprzętów i pozostaje mi polegać na własnych siłach, dlatego muszę być kreatywna
Koło nas też znany na całą Polskę Czacz, ale zrobiło się tam drogo, ceny gdzieniegdzie za używane, jak w sklepie za nowe i to już nie ten sam pchli targ, co przed laty niestety...

No właśnie ja raczej nie będę mieć funduszy na wypożyczanie sprzętów i pozostaje mi polegać na własnych siłach, dlatego muszę być kreatywna
Koło nas też znany na całą Polskę Czacz, ale zrobiło się tam drogo, ceny gdzieniegdzie za używane, jak w sklepie za nowe i to już nie ten sam pchli targ, co przed laty niestety...

No niestety ja bym tych fundamentów na plecy nie zarzuciła,ani na taczki .
Przyznam ci się ze trochę drobniejszego gruzu wykorzystaliśmy do skarpy.Tzn wykopaliśmy dól na metr ,wsypaliśmy gruz i zasypaliśmy.I w ten sposób zaoszczędziliśmy na ziemi .Kiedys był taki ogród u "Mai w ogrodzie" ,właściciele robili wielkie skarpy podwyższone tym właśnie sposobem, i roślinność była bardzo na nich bujna.Moze Ci się ten pomysł kiedys przyda

Basiu, rozłóż wzdłuż bukszpanów ponakłuwany wąż ogrodowy. Taki do podlewania. Jeden koniec zagnij mocno i zawiąż na nim drut, żeby nie ciekła woda. Drugi koniec podłącz do kranu. Wodę jak lekko odkręcisz to będzie pięknie buszpany podlewać. One są wrażliwe na suszę, chociaż za mokro też nie lubią. Szczególnie przed zimą trzeba je dobrze podlać, bo one zimozielone.
Przy okazji jak psiak będzie chciał polewać bukszpany, to psikaj go z tego podlewania wodą. Może uda się go przyzwyczaić, że nie wolno/.

Do warzywnika w skrzyniach też można zrobić wygodne podlewanie:
https://pl.pinterest.com/pin/413064597048913402/
https://pl.pinterest.com/pin/413064597058292485/
https://pl.pinterest.com/pin/413064597052039413/
Nie koniecznie trzeba kupować linie kroplujące. Można użyć rurek PVC.

Przydałby się jeszcze prosty sterownik czasowy. Taki wystarczy https://www.leroymerlin.pl/nawadnianie/automatyka-do-nawadniania/sterowniki-programatory-nawadniania/sterownik-z-zegarem-mechanicznym-classic-geolia,p349985,l1692.html Możesz go użyć do całego nawadniania. Ale jakbyś chciała nawadnianie na sekcje podzielkić i nie latać do każdej sekcji, żeby nastawić osobno, to już opłaca się kupić bardziej wypasiony.

W moim kucennym pintereście może jeszcze inne pomysły znajdziesz
https://pl.pinterest.com/pestka56/garden-kitchen-garden/

Basiu, ciesz się urządzaniem domu, a i ogród stopniowo zrobisz Powiadasz, że klucz w salonie powiesiłaś? Masz dobre podejście do sprawy - z humorem. Pozdrawiam Cię i macham ogrodowo Ja też z Wielkopolski. Jakbyś chciała przyjąć jakieś roślinki....mamy niedaleko...

Kasiu podlewać ogród bardzo lubię, mój M też, wiec nie ma problemu, zwłaszcza, że pracuję na miejscu to dla mnie przyjemność, ale dzięki za rady

Sabinko dziękuję za ofertę roślinek, jak daleko mieszkasz od Leszna wielkopolskiego?
Klucz w salonie się wpasował w wystrój, bo ja lubię tak wiejsko nie tylko na zewnątrz np. okap kuchenny mam w malowane kwiatki przez artystę, o

Pokazuję moje siewki:




i wiele, wiele innych, brak mi parapetów, chyba wystawię na dwór moją foliową szklarenkę kupioną okazyjnie na wyprzedaży zimowej w tesco