Kochani, nie odzywam się bo zajechana jestem do bólu. Nie mam nawet czasu poganiać po Waszych wątkach. Na działce nie byłam trzy tygodnie, w ostatnią niedzielę eM pojechał kontrolnie i kilka zdjęć cyknął. Kwitną hiacynty, tulipany Exotic, szafirki armeńskie i narcyzy. Nie dane będzie mi w tym roku zobaczyć moich kwitnących po raz pierwszy u mnie Nigr

. Pewnie jak się w najbliższy weekend wybiorę, będzie już "po ptokach". Nieszczęsne róże nadal stoją w doniczkach na balkonie i ani drgną w kwestii rozwoju liści. Chyba za zimno i za mało słońca.
Wszystkim dziękuję za odwiedziny
. Niestety obawiam się, że do końca maja będę na forum raczej gościem sporadycznym

.
Madżenka nie wiem dlaczego perukowiec padł. Zmarniał całkiem w ciągu zaledwie dwóch tygodni w sierpniu w ubiegłym roku. Wszystkie liście mu wtedy uschły. Wygląda, że dopadła go wertycylioza albo fytoftoroza.
Zwariowane krokusy jeszcze nie zakwitły, ciekawe czy w ogóle zakwitną.
Kilka zdjęć cykniętych przez eMa.
Mirelka dla Ciebie "twoje" tulipany, tak wyglądają w tym roku:
Szafirki armeńskie: