Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

inka74 11:25, 13 maj 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
makadamia napisał(a)


Dotknęłaś delikatnego tematu

Górka kompostowa znaczaco się zmniejszyła, ale więcej niż połowa została.
Natomiast już widzę, że głupotę palnęłam (nie pierwszy raz) i znowu będę się woziła z taczkami.

bardzo ładnie nasypałam mieszankę dobroci do tych rabat - prawie do samego rantu, bo wiadomo, że wszystko jeszcze osiądzie. Ale póki co, jak wsadzam rośliny, to muszę zrobić miejsce na bryły korzeniowe - czasem wcale niemałe - czyli wykopać tą ziemię, którą przed chwilą tam przywiozłam. Po wczorajszych sadzeniach mam już chyba 2 czy 3 taczki nadwyżek.

Nie byłoby problemu, bo przecież muszę jeszcze uzdatnić ten kawałek rabaty przy domu, który nie był podnoszony, ale żeby to zrobić, muszę stamtąd wykopać resztę roślin i wywieźć dużo ziemi.
Zaoszczędziłabym sobie tej idiotycznej roboty, gdybym najpierw wykopała wszystkie rośliny, poprzesypywała ziemię ze starych rabat do tych nowych, wszystko razem uzupełniła dobrociami i dopiero wtedy sadziła rośliny.

Tylko że nie mam możliwości zrobienia tego za jednym zamachem. Rośliny spędziłyby wykopane co najmniej kilka dni i nie wiem, ile z tego by przeżyło. Realizuję zatem opcję delikatniejszą dla roślin, bardziej obciążającą dla mnie. I znowu się wożę z taczkami....
tiaaa, my to raczej z tych jesteśmy co to kochają robotę ))
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Pszczelarnia 17:36, 13 maj 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
TAR napisał(a)
Asia jak dla mnie sosny powinny stamtad wyleciec, za ciemno stanowczo, beda gubic igly, łysiec i sie wyciagac do gory. może choiny Jeddeloh lub Nana, ładne poduchy, w cieniu im bedzie dobrze. tylko one wiecej wilgoci potrzebuja ale jak bedzie nawadnianie to chyba lepszy wybor niż sosny.


Tak. Chciałam to napisać. Albo same epimedia, dają poduchy. Dołóż kokoryczy tej niskiej jasnej (choć ona ponoć zasadowa).

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 17:42, 13 maj 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
makadamia napisał(a)


Realizuję zatem opcję delikatniejszą dla roślin, bardziej obciążającą dla mnie. I znowu się wożę z taczkami....


Bo tak postępuje kochający Ogrodnik. Wstanie w nocy, by okryć rośliny, dowlecze się na ostatnich nogach z konewką wody, ręcznie zbierze te wstrętne pluskwiaki z rabarbaru - żeby ulżyć roślinom.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
makadamia 19:50, 13 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Kasia_CS napisał(a)
Asiu, widziałam ładne duże świdośliwy na głębockiej-moze do nich dryndnij, czy jeszcze je mają

A kwaterki bardzo fajne, narobiłaś się! Kurcze, nawadniania mega zazdroszczę


Kasiu, dziękuję Ci bardzo - już byłam

Najpierw zadzwoniłam, powiedzieli że tych dużych już nie mają, ale mają mniejsze. Powiedziałam trudno, i pojechałam, bo zdążyłam już obdzwonić różne szkółki (w tym Pęchcin) i nigdzie nie mieli.
Jak pojechałam, to się bardzo ucieszyłam, bo zobaczyłam, że została ostatnia duża sztuka. Wzięłam jedną dużą i jedną małą, i dopiero w domu, jak się dokładniej przyjrzałam, to okazało się, że ta duża to nie lamarcka, tylko kanadyjska, odmiana rainbow pillar. Muszę jechać znowu i oddać (brawo ja:/).

Także teraz dziewczyny szukam jeszcze jednej rzeczy: hortensji pink annabelle. a jeszcze lepiej by było, gdyby była candybelle bubblegum, co to Iza mówiła, że wygląda jak anabelka tylko się nie pokłada
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 19:54, 13 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Pszczelarnia napisał(a)


Tak. Chciałam to napisać. Albo same epimedia, dają poduchy. Dołóż kokoryczy tej niskiej jasnej (choć ona ponoć zasadowa).


W zasadzie, jak mam tam tą irgę, to nic więcej nie potrzebuję.
Ale tak sobie myślę, że irga jest za płaska, widziałabym tam raczej berberysa green carpet - on ma taki ładny pokrój. tylko nie chcę wprowadzać kolejnego gatunku, więc jeszcze się waham...

Pszczelarnia napisał(a)


Bo tak postępuje kochający Ogrodnik. Wstanie w nocy, by okryć rośliny, dowlecze się na ostatnich nogach z konewką wody, ręcznie zbierze te wstrętne pluskwiaki z rabarbaru - żeby ulżyć roślinom.


W takim razie ta moja miłość to mocno wybiórcza, bo do okrywania i pryskania roślin mam bardzo mało cierpliwości
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 19:55, 13 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
inka74 napisał(a)
tiaaa, my to raczej z tych jesteśmy co to kochają robotę ))


Tiaaa, a robota kocha....
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 19:56, 13 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
TAR napisał(a)
Asia ty nie wybieraj tak tego kompostu nawet jak jest z górka, ziemia sie zaraz ulezy, po deszczach osiadzie i bedzie akurat. widze to po skrzyniach warzywnikowych, mialam z gorka a teraz musze dosypywać, bo osiadła na 30 cm.


Oby - wtedy dorzucę te górki, co mi się teraz robią.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 19:59, 13 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Poppy napisał(a)


Asia, ale czad. To juz wyglada dobrze, jakby bylo od dawna. Jak z laweczka

A co nazwy, czyli ew katafalkow/grobow, to idealnie wpisuja sie w Wasz ogrod, skoro jest juz szubienica a schrony swiecily swojego czasu triumfy.


To dobrze, lubię ten efekt "zasiedzenia".

I trendy jak najbardziej się zgadzają

Johanka77 napisał(a)
No Asia, powiem Ciiii....

Bardzo rozwojowo. Jesteś pionierem w tej dziedzinie na Ogro
Czekam na c.d.n.


Rozwojowo

Powiem Ci, że dużo lepiej się sadzi, jak się ma wszystkie rośliny we właściwych ilościach
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 20:03, 13 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
HannaR napisał(a)

U mnie te ciachnięte dopiero teraz zaczynają się zielenić.

Dzięki Asiu za opinię w sprawie kloników.


No to przyznam się po cichutku, że ciachałam je na sam koniec lutego. Może dlatego takie prędkie są.

Ale ćmę też już wypatrzyłam i opryskałam:/

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Boże, jak niewiele trzeba, aby uszczęśliwić kobietę- ogrodniczkę.
Kilka starych belek, furka kompostu. Widać, że to Twoje szczęście promienieje wokół, skoro mąż zadeklarował się zrobić nawadnianie.
Miałaś dobry pomysł. To nowe miejsce świetnie zaczyna wyglądać. I nieważne te taczki kursujące nieustannie. Ważne, że spełniłaś kolejne swoje marzenie.


Przyznaję Haniu, że ta rabata daje mi wyjątkowo dużo radości. To miejsce od trzech lat było.... nie takie jak trzeba. A teraz zaczyna w końcu nabierać właściwego wyglądu
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Kasia_CS 21:58, 13 maj 2020


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
makadamia napisał(a)


Kasiu, dziękuję Ci bardzo - już byłam

Najpierw zadzwoniłam, powiedzieli że tych dużych już nie mają, ale mają mniejsze. Powiedziałam trudno, i pojechałam, bo zdążyłam już obdzwonić różne szkółki (w tym Pęchcin) i nigdzie nie mieli.
Jak pojechałam, to się bardzo ucieszyłam, bo zobaczyłam, że została ostatnia duża sztuka. Wzięłam jedną dużą i jedną małą, i dopiero w domu, jak się dokładniej przyjrzałam, to okazało się, że ta duża to nie lamarcka, tylko kanadyjska, odmiana rainbow pillar. Muszę jechać znowu i oddać (brawo ja:/).

Także teraz dziewczyny szukam jeszcze jednej rzeczy: hortensji pink


Ooo, to super, że się udało!! No trochę szkoda z tą jedną do zwrotu, ale człowiek czasem tak się na coś napali, że na oczy mu para i nie widzi

Z hortką nie pomogę, za mało ogrodniczych odwiedzam może na Płochocińskiej?
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies