Uuups I did it again...
Dziewczyny, czy to da się wyleczyć? Ograniczałam się jak mogłam, a i tak jak zwykle wyszedł busz.
Z niewielkimi wyjątkami, wyszła mi biało-zielona rabata
większość roślin albo ma biało-zielone liście, albo kwitnie na biało.
Starałam się dobierać rośliny na zasadzie kontrastu:
- jeżeli biało-zielony variegatus, to obok ciemne parzydło
- jeżeli delikatna paproć, to obok bergenia o dużych liściach
- jeżeli hosta, to obok bodziszek
- jeżeli ciemna jeddeloh, to obok biało-zielona brunnera jack frost.
Pewnie z niektórych roślin mogłabym zrezygnować. Np.: pod hortensjami, gdzie te paski i krzyżyki, wydaje się, że można by było ograniczyć się do jednego gatunku. Ale z drugiej strony - na trzech metrach długości to samo ma być? No i jak można odpuścić sobie
takie zestawienie?!
Pytanie: przy środkowej lipie dałabym jedną, dużą roślinę. Lepsza byłaby brunnera alexander great czy hosta empress wu?