Przyleciałam z rewizytą. Jeszcze nie przejrzałam dokładnie całego wątku, ale widziałam parę zdjęć z początku i kilka z końca wątku i bardzo mi się podobają zmiany. Muszę przysiąść i przeczytać całość

.
A co do lilaków i ich odrostów - mamy lilaka, którego przesadziliśmy w zeszłym roku z kącika przy garażu (gdzie nie miał miejsca i światła i nie puszczał odrostów) w nowe słoneczne miejsce przy ścianie domu. W tym roku puścił już 2 odrosty

i coś czuję, że nie będzie lekko... Ale jest piękny, ma ciemnoliliowe kwiaty, ślicznie pachnie i bardzo ładnie wygląda w tym nowym miejscu.