caradonna i żurawka z bliska

i z daleka


ćwiczenia z głębi ostrości

makadamia napisał(a)

caradonna i żurawka z bliska

i z daleka


ćwiczenia z głębi ostrości

Oooo, kochana, ja się do Ciebie wpraszam zdecydowanie! Muszę to zobaczyć!

parzydła leśne w różnym stopniu zaawansowania, w zależności od tego, ile słońca udaje im się złapać





ciężko je się fotografuje: białe kwiaty na cienistym tle to za duży kontrast dla aparatu

czosnki hair też w różnym stopniu zaawansowania

tiarella mnie naprawdę powala w tym roku - kwitnie od kwietnia!


bylica nana ciągle nie zniknęła z rabaty

mrokasia napisał(a)

Oooo, kochana, ja się do Ciebie wpraszam zdecydowanie! Muszę to zobaczyć!

Wpadaj choćby jutro

Zdjęcie robi wrażenie, no nie?
Wydaje się, że to łany kwiatów po pas, a tak naprawdę to parę kwiatków na wysokości kostek

Twój rodek jednak zakwitł i pasuje idealnie do tego mojego

mrokasia napisał(a)

Co tu dużo mówić - jaśminowce w tej fazie mają mnóstwo uroku .

jesienią też

kwaśna się zmienia nieustająco.
to coś zniknie, to coś dojdzie

aktualnie

na jesieni:

zeszłej wiosny:

Asiu, nie gadaj, masz łany lub łaniki i już.
W najbliższym czasie będę blisko Ciebie w środę ale koło południa, a tak to w sobotę lub niedzielę.

Aaaa, rzeczywiście rodki mają podobny kolor .

W południe to najwyżej przez płot będziesz mogła popatrzeć, ale na weekend zapraszam

fajnie macie w swoich ogrodach, u mnie wena i checi zanikły. chyba zmeczona upałem jestem albo raczej praca zagniwam tylko na tarasie. zamontowałam płocienne zasłony i prawie jak klimaty srodziemnomorskie, tylko w pobliżu ciepłego morza mi brak albo chociaż basenu

a tak w ogole mam zniechecenie, nie moge cienia u siebie wygospodarowac, wszedzie patelnia, na lesnej funkie poprzypalane. a u was tak cudne te rabaty.