Wróbelku, jesteś kolejną osobą której to mówię: ciężko coś sensownie doradzić, jak widzi się tylko zdjęcie kawałka ziemi i nic więcej.

Jeśli potrzebujesz zacienienia miejsca do wypoczynku, to przydałyby się zdjęcia tego miejsca.

Jesli na skarpie posadzisz drzewka a pod nimi rośliny zadarniające, to pod koroną będziesz akurat widzieć płot. Może nie jest jakiś bardzo brzydki, ale osobiście wolałabym raczej oglądać te chwasty

Anbu drzewa chciałam na skarpę mniej więcej na środku.
makadamia szerszy kadr skarpy znaczy z tym co poniżej jest tu https://www.ogrodowisko.pl/watek/6781-ogrodek-frontowy?page=60
A tu jest miejsce gdzie ma być placyk na stół i krzesła w środku kratek
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6781-ogrodek-frontowy?page=54

Plan części rekreacyjnej działki jest tu :https://www.ogrodowisko.pl/watek/6781-ogrodek-frontowy?page=7
Edit: omawiana skarpa jest za placem zabaw

Fajna ta skarpa, taka z potencjałem Ja bym raczej poszła w krzewy, rośliny zadarniające i byliny - duuuużo bylin

wrobelki napisał(a)

Wróbelku kochany - czy to z tego zdjęcia mam się zorientować, jak i gdzie będzie placyk wypoczynkowy oraz ile tam jest miejsca dookoła, żeby wymyśleć jakie drzewa można by tam posadzić?

Wiem Asia wiem lepszego nie miałam a dziś brak możliwości cykania fotek. Mogę opisać dziś jedynie że placyk w środku kratek to 3,5 x 4,5 m jest i to jest od kratek do początku skarpy

oo widze, że jakiś placyk szykujesz?! a może by jakiś plan na karteluszce? czy już jest a ja niedowidziałam?

Oj, myślałam że Ci napisałam posta, a to tylko moja wyobraźnia

Wróbelku, co prawda mam wątpliwości co do rozmieszczenia tych placyków, skarp itd., ale zapewne totalna rewolucja nie wchodzi w grę, więc bazuję na tym, co zapodałaś.

Skoro ten najwyższy tarasik jest najbardziej intensywnie użytkowany, to krzewy odpadają, bo zajmą połowę przejścia.

Posadziłabym jedno duże drzewo przy placyku wypoczynkowym, drugie ewentualnie przy domu (ale nie wiem, jakie są tam warunki, więc tylko ewentualnie), a pomiędzy nimi szpaler niedużych drzewek, typu umbry.

Postaram się placyk zapodać, a raczej jego plan. Totalna rewolucja nie wchodzi w grę bo najniższy pozom jest również traktem komunikacyjnym do szkółki więc tam szaleć nie ma gdzie. Tylko to co jest czyli winoroślowy "żywopłot" który jest obecnie. Nic więcej nie zmieszczę bo muszę mieć miejsce na przejazd dużego samochodu od czasu do czasu. Siłą rzeczy więc ten najwyższy taras jest jedyną opcją na jakiekolwiek miejsce do siedzenia.
Przyszły placyk ma mieć 3,5 na 4,5 m ma być w środku kratek a nad nim ma być mniej więcej coś takiego tylko z dachem materiałowym


Trochę zdjęcie niedokładne, ale z innej strony się zrobić nie dało. Robione z murów Dubrownika.

Właśnie o takich niedużych drzewkach tam myślałam umbry jak najbardziej brane pod uwagę tylko boję się że będą nierówno rosły. Mam tu nie daleko taki szpaler i niestety każda innej wielkości a sadzona razem i takie same dlatego o tych klonach myślę, ale też takich nie dużych z tego co czytałam to docelowo podobnej wielkości będą. Klony ' Globosum' w wersji jesiennej jak dla mnie dużo lepiej wypadają Chyba że będą przypalane przez słońce to doopa i trzeba szukać dalej
Patrze jeszcze na klon jawor nana lub dąb błotny 'Green Dwarf' ale szczerze to ich nigdzie na żywo nie widziałam.
Przeliczyłam że 7 drzewek na ta skarpę chcę tak mniej więcej co 5 m.
Co o tych moich wypocinach sądzisz Asia?
Sorki za chaotyczność ale jak zwykle kombinuję dalej podczas pisania

Myślę i myślę o tej mojej skarpie i wymyśliłam listę roślin na nią są to rośliny które bardzo bardzo mi się podobają i bardzo bardzo chce je mieć w swoim ogrodzie. Bardzo proszę o opinię
7 sztuk drzewek pokochałam klony, ale nie wiem czy nie za dużo będą tu miały słońca.
Jako roślinę okrywową która będzie mi pomagać w zminimalizowaniu pielenia chce irgę 'Major'
A między to chce dać tak:
- Tawułę 'Golden Princes'
- Azalie japońskie ( białe)
- Szałwie omszone białe i niebieskie
- Lawendę niebieską
- Różę białą okrywową
- Jakieś małe Rozplenice ' Little bany'
Bardzo proszę o opinie czy to ma sens?
Każdą krytykę przyjmę na klatę