Aniu, ogródek niewielki jednak, a po prostu poupychalam tam co nieco - ciągle mi coś nie pasuje i bym mnóstwo rzeczy zmieniła. Jak Twoja Solina? Moja jakas pouszkadzana-może to kolce róży jakos ją kaleczą.. różyczki wdzięcznie się kłaniają
Ja juz kolejny rok noszę sie z zamiarem zrobienia konfitury z płatków LO, ale w zeszłym roku byly opryski na skoczka, wiec odpadało jedzenie.. teraz jakieś marne kwiaty z kolei. Postaram się nie przepuścić kolejnego kwitnienia i zebrać kwiaty-tym bardziej, ze juz mam przepis
Trawnik-droga rabata..
Forum nadrabiam przy karmieniu-stąd nawet takie dziwne pory bywania typu 4-5 rano
Mój najdroższy Kwiatuszek jest najbardziej "wycacany" albo właściwie "wycycany", bo bardzo lubi jeść a tym samym pozwala mamie nieco poforumować, choć w ograniczonej opcji-więcej czytania niż pisania.
Trawnik.. no niestety-tylko w zeszłym sezonie był u mnie niezły, bo ciągle przecież padało
Ja dopiero teraz osiągam ten stan, ze będę w stanie pozbyć się jakiejś róży, gdy się okaże, że coś mi w niej nie pasuje-bo już dużo krzaczkow wsadzilam i nie szkoda mi juz każdego jednego kwiatuszka. Choc new dswn ze względu na rozmiary byłoby mi trudno, bo zanim cos tak urośnie...
Kasia, a które róże wytypowałabyś na swoje ulubione? Tak z ciekawości pytam, bo masz sporo, a ja dopiero z nimi zaczynam...Buziaki wielkie dla Was ślę!
W pąku mnie zachwyca, ale rozwinięty kwiat już nie bardzo ale jak pisała Janka-pewnie jeszcze za młoda, by w pełni ukazać swoją urodę czekam więc za to ładnie pachnie!
Madziu i Twoje zaczną zachwycać a długo już je masz? I jakie? Za to wszystkie inne Twoje roślinki wyglądają mega dorodnie nie tylko ja dopiero co Ci tawułek zazdrościłam