seslerii nasadziłam ( po Twoich nota bene poleceniach ) z szałwią i zginęła w tłumie więc miałabym parę sztuk wolnych. Mówisz ,że mniej wybredna ? Może w takim razie ją posadzę wokół podestu...
no wlasnie wspominam Madżenkowe montanki, ale tak dawno je oglądałam, że już nie pamiętam dobrze Kurcze, może błąd zrobiłam robiąc tę obwódkę buksową, bo boję się teraz dotyku traw jak posadzę.
Muszę jakieś nowe fotki zapodać, to zobaczycie jak tam u mnie z miejscem na różance.