A ja już suszki z niej obcinam - niestety ta pogoda wykańcza róże - w sensie kwiaty - trzymają bardzo króciutko szkoda, bo się czeka tyle czasu na nie..
Mireczko, marzy mi się ogród, gdzie są jakieś zakamarki, ścieżki, miejsca wypoczynkowe schowane wśród roślinności.. ale nie umiem tak go zaprojektować, żeby jednocześnie zostało trochę trawnika dla dorastających dzieci
Pewności mam o tyle, że pod tą nazwą ją kupiłam w 3 egzemplarzach. Na zdjęciu jasne kwiaty wypalone słońcem.
Haniu, tu zdjęcie z zeszłego roku - róże po prawej od dalii. Zgadzałoby się, że to kimono to, że bardzo długo kwitnie do mrozów i długo trzyma kwiaty. Teraz niestety słońce ją wyprażyło. Nie wiem, dlaczego zima dała jej w kość.