Kasiu, jest tak u Ciebie niebiańsko ślicznie, że najchętniej to bym tam zamieszkała w tych zielonościach, jest tak soczyście, bujnie i pięknie wszystko razem pomyślane- albo nie pomyślane, a skomponowane, bo nie wiem czy to efekt długich namysłów, czy po prostu Twoja artystyczna dusza kierowała Twoją ręką przy sadzeniu tych roślin..Ja wciąż nie mogę uwierzyć, że masz mały ogród

Ma tyle różnych wymiarów, że mam wrażenie, że w głębi czeka jeszcze równie boski ogrodowy raj. Ślicznie!