Ehhh....Kobiety złe jak Wy mnie potraficie zmotywować! eM mój na szkoleniu, zamiast leżeć do góry d...tak sobie myślę- na chwilę wyjdę, świerka przy warzywniku wystożkuje, żeby się ładnie prezentował na Boże Narodzenie, bo los jego juz przesądzony...zrobiłam.
Tak sobie dalej myślę, a spróbuję te azymuty Toszkowe powyznaczać.Polatałam jak szalona, w dodatkuku pieso mi sznurek chciał zjeść, wszak taka przednia zabawa....pomalowałam białym sprayem...(linie rabaty dla jasności

No i znowu tak sobie myślę- a jak deszcze popada w nocy i spray zmyje ???(choć wiem, że jest wodoodporny i na hortensjowej jeszcze dwa cięcia trawy przetrwał...)
No dobra- to troszkę szpadelkiem podważę, żeby tylko zaznaczyć tą linie...
no i tak sobie myślę...jak już podważyłam...