Dobra Marta, lecimy po kolei, zgodnie ze sztuką
Zaczynamy od szkieletu, czyli zimozielonych.
Widzę, że ścianka Ci się spodobała, więc ją narysowałam. Żeby dobrze wyglądała, trochę przesunęłam to główne kółko i rabata pod brzozami znowu trochę się powiększyła
Tak, po prawej stronie jak się kończy trawnik jest już rabata i ścieżka idzie wśród nasadzeń. Można ją nieco wygiąć w kierunku trawnika, żeby było więcej miejsca pod ogrodzeniem.
Trzem świerkom dorysowałam kółeczka, żeby było widać, jakie średnice będą miały jak dorosną. Chyba sama widzisz, że na puszczenie ich luzem za gęsto siedzą. W dodatku taka dziura w żywopłocie głupio wygląda.
No chyba że żywopłot posadzisz tylko tam, gdzie sąsiad przyoszczędził na tujach

.
Wg mnie trzeba też coś zimozielonego wykombinować pod brzozami. Będzie ciężko, bo korzenie pewnie gęste, ale bez tła żadna rabata nie będzie ładnie się prezentować. Chyba żeby PRZED brzozami posadzić to zimozielone ale zasłaniać te białe pnie? Barbarzyństwo
Zielonymi kółkami zaznaczyłam, gdzie IMO potrzebne są pojedyncze zimozielone drzewka - mniejsze, większe, zwykłe choineczki lub o jakimś interesującym pokroju - to będzie do przedyskutowania.