Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

asiak 20:06, 07 lis 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Makusiu, już i u Ciebie się gubię
Pozdrawiam
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Monka 20:32, 07 lis 2016


Dołączył: 11 kwi 2016
Posty: 1466
Marta podczytuję , jestem na bieżąco i czekam na rozwój pomysłów
____________________
Monika ogród i co dalej
Makusia 22:19, 07 lis 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu mam dwa oddzielne liczniki i mam również studzienkę na deszczówkę na dwa lub trzy kręgi od studni- nie pamiętam. Nigdy jeszcze z niej nie korzystałam, bo nie mam pompki i noszę się trzeci sezon z zamiarem zakupu, ale nigdy nie wiem- czy zanurzeniowa, czy nie, do wody brudnej, czy czystej, ruska na targu, czy markowa....może coś mi doradzisz?

Odnośnie brzóz z tyłu- myślałam, żeby tam kropelkowe nawadnianie zainstalować. Przyzwyczaiłam się wprawdzie po tym sezonie do wysokich rachunków za wodę (zwłaszcza jak zostawiłam węża w pełnym otwarciu przez trzy dni pod brzozami i pojechałam na urlop...), ale kropelkowe sprawdzałoby się chyba lepiej, bo woda powoli by wsiąkała w rabatę.

Co do nawodnienia, to mam go na względzie, ale dopiero jak będę wiedziała ile rabat, a ile trawnika- po ułożeniu nawodnienia nie chcę i pewnie nie mogłabym już niczego ruszać. Myślę, że za dwa-trzy sezony będzie to realne.

Pewnie masz HAniu rację, że ani żurawki, ani hosty tym bardziej nie cieszą się nazbyt z tej miejscówki, którą im wymyśliłam, ale ja uwielbiam hosty- nie wyobrażam sobie ich nie mieć- nie mieć dużo- w ogrodzie, a ze względu na cień, to jedyne sensowne umiejscowienie...

Opcja półdzikiego tła do przemyślenia, choć nie wiem co między brzozami, a pasem dereni? Trawa? Bo już mnie nie strasz ścieżką kolejną

Co masz na myśli pisząc o "wciągnięciu suszarki do warzywnika"? Optycznie w sensie? W półkolu żywopłot mi tam leży i to powiem, że leży od dłuższego czasu...z cisa...



____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 22:25, 07 lis 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
makadamia napisał(a)


Obowiązku nie ma ale jest ryzyko, że lilaki będą szły do słońca, czyli najładniej kwitły od strony sąsiada, a od Twojej gorzej.
Dlatego bezpieczniej byłoby je przesadzić na drugą stronę działki.

Z lilakiami czy bez - jakieś zimozielone pod tą siatkę trzeba dać.

Myślisz o tej ściance wodnej? Jakieś wnioski?


Asiu
Subtelnie przypominam, że jodły z prawej i świerki z lewej są jakby zimozielone Ostatecznie, to nawet tuje sąsiada są zimozielone I chyba zasłaniają lilakom słońce- wychodzi na to, że lilaki mają wystawę północną...

Jeszcze jedna ważna rzecz- tam jest miejsce na ognisko. Pisze to bez przywiązania, bo jak szalałam na punkcie tego pomysłu wiosną, tak już mi emocje przeszły i stwierdzam, że się waham...czy tam miejsca wystarczająco, czy nie będzie "opalać" wszystkiego w koło itp., itd...

Ścianka...bardzo bym chciała...ale to nie na moje siły. Nie w tym roku- muszę podchodzić realnie- mam Komunie, elewację całą, malowanie w środku całego domu...ścieżki chociaż zaplanować, wycenić, rabaty trzeba czymś obsadzić...nie da rady. Jak myślę jeszcze nad opcją kto ma to wykonać, to niestety nikt mi do głowy nie przychodzi, więc trzeba by powierzyć to firmie wysoce wyspecjalizowanej...a ta wiadomo- 200% ceny
Ścianka pozostaje odległym marzeniem, który chyba zostanie zastąpiony żywopłotem...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 22:27, 07 lis 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Asiu, Moniu- wbrew pozorom ja wciąż w kółeczko chodzę tylko pozory dobre sprawiam, ale w mojej głowie tup tup w miejscu
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
makadamia 07:45, 08 lis 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Makusia napisał(a)
Pewnie masz HAniu rację, że ani żurawki, ani hosty tym bardziej nie cieszą się nazbyt z tej miejscówki, którą im wymyśliłam, ale ja uwielbiam hosty- nie wyobrażam sobie ich nie mieć- nie mieć dużo- w ogrodzie, a ze względu na cień, to jedyne sensowne umiejscowienie...


A skąd! Pod całą południową granicą będziesz miała cień i miejsce na hosty i zurawki. Do tego zarówno hosty i żurawki mają różne wymagania i niektóre są bardziej do słońca a inne - bardziej do cienia.

Makusia napisał(a)
Co masz na myśli pisząc o "wciągnięciu suszarki do warzywnika"? Optycznie w sensie? W półkolu żywopłot mi tam leży i to powiem, że leży od dłuższego czasu...z cisa...


Zapewne to, żeby suszarkę przenieść do warzywnika
Ale skoro piszesz, że żywopłot Ci coraz bliższy, to ja się cieszę, bo właśnie wczoraj wymyśliłam nową koncepcję, z żywopłotami w roli głównej
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
bdan 07:52, 08 lis 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Makusia napisał(a)
Przyzwyczaiłam się wprawdzie po tym sezonie do wysokich rachunków za wodę (zwłaszcza jak zostawiłam węża w pełnym otwarciu przez trzy dni pod brzozami i pojechałam na urlop...)





No to współczuję, też to przeżywałam, ale u mnie to była tylko jedna noc, tyle, że z rachunkiem za kanalizację, ale 100 zł poleciało. Mam nadzieję, że dopiero po powrocie z urlopu się zorientowałaś
makadamia 07:57, 08 lis 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Makusia napisał(a)

Subtelnie przypominam, że jodły z prawej i świerki z lewej są jakby zimozielone Ostatecznie, to nawet tuje sąsiada są zimozielone I chyba zasłaniają lilakom słońce- wychodzi na to, że lilaki mają wystawę północną...


Oczywiście że północną - już to przerabiałyśmy. Dlatego skłaniam się ku przesadzeniu tych lilaków, mimo że kompozycyjnie wcale tam nie przeszkadzają.
Pomiędzy świerkami i jodłami jest dziura i nawet tuje sąsiada za wcześnie się kończą. Ale może jak jodły urosną to zetkną się z tujami. Tak czy inaczej - coś trzeba przed siatkę wymyśleć.


Makusia napisał(a)
Ścianka pozostaje odległym marzeniem, który chyba zostanie zastąpiony żywopłotem...


Ściankę można by zaplanować za dwa lata, ale skoro nie masz przekonania do tego rozwiązania, to nie nalegam.
A co Ty na to, żeby wprowadzić do ogrodu elementy bardziej nowoczesne? Bo mam pomysła (tak, usiłuję wypchnąć AnięCh z pierwszego miejsca na liście wichrzycielek, więc się bój)
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Makusia 08:22, 08 lis 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Asiu Wichrzycielko

Mam żurawki przecudnej urody z przesyłki mikserowej- to limonkowe i są zdecydowanie bardziej do cienia Host mam bardzo dużo- przeróżnych i generalnie z moich obserwacji wynika, że nie przypalało tych -i tylko tych- rosnących pod brzozami. Te na okularowej były okrutnie przez słońce spalone.

Suszarki do warzywnika "wprost" przenieść się nie da- jest tam za mało miejsca, planuję tam skrzynie i nie chcę, żeby mi białe koszule uderzały w selery
Optycznie "wpięcie" suszary w warzywnik- mówię ZDECYDOWANE TAK

Przesadzić lilaki, ale gdzie? Po przeciwnej stronie...acha! Skoro to kierunek północny, to żywopłot sąsiada daje cień, i robi się wystawa południowa? Dobrze kumam czaczę? Jeśli tak, to jestem skłonna się przychylić do tego konceptu

Tak- ewidentnie jest tam dziura. Jodły tej dziury nie zniwelują- nie ma szans.
Odpowiedź na to pytanie- tak mi się wydaje- jest ściśle powiązana z kwestią tego, czy ma tam być miejsce na ognisko. Jeśli tak, to na nowo pojawiają się moje obawy- żeby nie upiec roślin na rożnie....

Ścianka wodna mnie przerasta- zdecydowanie mnie przerasta. Żeby mogła zasłonić suszarę musiałaby mieć z 5 metrów....Odkładamy ściankę wodną póki co...co nie oznacza, że skreślamy definitywnie z listy

Dawaj te pomysły nowoczesne...siedzę

Danusiu:
zorientowałam się na urlopie, a dokładnie to "zorientował" mnie Teść, który przyjechał na działkę i brodził po kostki w wodzie
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Kawa 08:26, 08 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
boszzzz
no dobra poudaję że wiem o czym piszecie
aha no tak
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies