roma2
21:18, 05 kwi 2017
Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Z wielka przykrością czytam, ale taką wielką przykrość w postaci 40 ton ziemi zwanej nie wiedzieć czemu czarnoziemem wylądowało i u mnie 2 lata temu. I tak była lepsza niż nasz piach. Ale nie taka jaką chciałam i jaką zamawiałam i za jaką zapłaciłam. Teraz zamawiam mniej po rozpoznaniu! Jak do du.y, to odsyłam w cholerę! I w nosie mam te wszelakie wyzwiska jakie na mnie lecą! Nikt mi już z ziemią nie przyjedzie, gdy nie ma mnie na działce! Mężowi wytłumaczyłam (znaczy, tłumaczyłam, tłumaczyłam, tłumaczyłam... i tłumaczyłam - dotarło chyba), bo musimy zamówić na północną stronę działki i jak mówi boi się sam
!

____________________
Komendówka
Komendówka