Obie walczymy z elewacją i mamy problem czym wysypać teren wokół skrzyń warzywnych jestem na etapie zrywania darni i nie życzę nikomu
Bardzo ładne Twoje skrzynie i fajny układ i kształt,nie mówiąc o ich kolorze.Naprawdę super wyszły
Niech Ci warzywka obficie rosną

Martuś, płotek też może robić bardzo dobrą robotę, obsadziłabym go nagietkami i aksamitkami i super by wyglądał

Edit: Idziemy za tydzień na targi?

Fantastyczne skrzynie, szkoda, że nie wymyśliłam by ustawić swoje na macie. Żwirku nie polecam, mam na podjeździe i nie chodzi się po tym najlepiej a chwasty oczywiście co roku się sieją na potęgę. Z kruszywa lepszy będzie drobny kliniec. Za chwilę zakotwiczy się sam o siebie i podłoże będzie zdecydowanie stabilniejsze.... a chwasty i tak urosną

Makusia napisał(a)

A teraz coś ogrodowego
Skrzynie przed....



I skrzynie 2 i 1/2

Piękne skrzynie!

Czytam, że się zasnawiasz nad materiałem na podłoże wokół skrzyń?

Myślę, że kamień najlepszy Piasek, kora jak jest mokra to będzie ci się pryzklejać do butów. A jak rano po deszczu wybiegniesz po szczypiorek na śniadanie to nic fajnego roznosić piasek po ogrodzie

U mnie sprawdził się kliniec. Zostało nam z utwardzania podjazdu. Co prawda nie wygląda tak fajnie jak drobny żwirek ale spełnia swoją funkcję.

Skrzynie są przepiękne wykończone. Nie wyobrażam sobie jednak pielenia między skrzyniami, w dodatku w klińcu, żwirku czy czymś podobnym. Chyba wsadziłabym tam jakiś zadarniacz w postaci tojeści rozesłanej między betonowymi płytami. Przy wyrywaniu warzyw, pracach z ziemią wiosną, czy jesienią, zawsze coś tam się obsypie. Pragmatycznie szłabym w kierunku naturalistycznego bałaganu.
Szkoda tego drona. Piękny rzut posiadłości można by zrobić.
Edit: Zaintrygowała mnie część EMusiowa warzywnika. Co un tam ma?

inka74 napisał(a)

Może coś takiego ci się spodoba
http://pinterest.com/pin/256142297533290919/

Mnie też podoba się ta opcja z załączonego link'a - płyty i żwirek. Płyty mogą być praktyczne jeśli chodzi o utrzymanie czystości tuż przy skrzyniach.

P.S. skrzynie super - też na takie zachorowałam, ale w najbliższych latach to nierealne.

Makusia napisał(a)

A teraz coś ogrodowego
Skrzynie przed....



I skrzynie 2 i 1/2

Cudne skrzynie, szkoda, że mój eM nie chce się do nich przekonać

Jakie piekne skrzynie
Wokol moich mam wysypane otoczaki. Chwasty latwo wyjac. Lisci w sumie nie widac na nich. Monty Don poleca zwirek, czy tez klinca, zeby utrudnic zycie slimakom

Piękne skrzynie , ja też mam problem z wykończeniem terenu wokół skrzyń , jeżeli pozwolisz zgapię od Ciebie

Iwi dzięki za pomysł- niestety na telefogd pin mi nie działa, więc obejrzę dopiero w pracy jutro

Sylwiodziękuję Ci bardzo- fajnie słyszeć, że się skrzynie podobają, bo chorowałam na nie już od zeszłego sezonu- mam nadzieję, że warzywka będą również zadowolone

Brutusie-ja to nawet byłam w zeszły weekend Człowiek stracił przez Komunię kontakt z rzeczywistością- zorientowałam się..że coś jest nie tak, dopiero na miejscu